W niedzielę 21 kwietnia mieszkańcy Dobrego Miasta zadecydowali w II turze wyborów o zmianie na stanowisku burmistrza. Beata Harań, pokonała urzędującego Jarosława Kowalskiego zaledwie 46 głosami. Wybory te zakończyły pięcioletnią kadencję Kowalskiego, znanego z ekscentrycznego stylu zarządzania i kontrowersji.
Zmiana warty w Dobrym Mieście
Beata Harań, nowo wybrana burmistrz, uzyskała 2 726 głosów, co stanowi 50,43% poparcia w drugiej turze wyborów. Jej kontrkandydat, Jarosław Kowalski, otrzymał 2 680 głosów. Harań, nie była związana z żadną partią polityczną, mieszkańcy Dobrego Miasta postanowili zaufać jej obietnicom dotyczącym przyszłości ich miasta.
W trakcie kampanii wyborczej Harań skupiła się na konieczności inwestycji w infrastrukturę drogową i sportową. Zadeklarowała, że jednym z jej pierwszych działań będzie pozyskiwanie unijnych środków na niezbędne projekty, takie jak renowacja orlików czy dokończenie lokalnego stadionu.
Przeszłość i kontrowersje urzędującego burmistrza
Jarosław Kowalski, który pełnił funkcję burmistrza przez ostatnie pięć lat, był postacią kontrowersyjną. Jego kadencja była naznaczona zarzutami o fałszerstwo dokumentów, które umorzono na początku 2023 roku. Spory w radzie miasta i rosnące niezadowolenie społeczne doprowadziły do inicjatywy referendalnej dotyczącej jego odwołania, która jednak nie doszła do skutku z powodu zbliżających się wyborów.
Wyzwania przed nowym burmistrzem
Przed Beatą Harań stoi teraz wyzwanie związane z budowaniem efektywnej współpracy z radą miasta, w której jej komitet wyborczy zdobył tylko 3 mandaty. Cztery mandaty w radzie miasta zdobyły komitety Jarosława Kowalskiego oraz Joanny Wasilewskiej, która nie przeszła do drugiej tury wyborów na burmistrza. Komitet „Wspólne Dobre Miasto” będzie reprezentowany w nadchodzącej kadencji przez dwóch radnych. Komitety „Niezależni Dobre Miasto” oraz „Jakub Wilk – Bezpartyjnie” otrzymały po jednym miejscu w radzie.
Ciekawostka przed urzędem miejskim
W nocy z niedzieli na poniedziałek, przed Urzędem Miejskim w Dobrym Mieście zauważono nietypową instalację – taczkę wypełnioną dużą ilością papieru toaletowego. Choć nie jest jasne, kto i z jakiego powodu umieścił tam tę taczkę, mieszkańcy i media zastanawiają się, czy to wyraz niezadowolenia części społeczności, z powodu rządów ustępującego niebawem Burmistrza Jarosława Kowalskiego.
To nadwyżki z czasu COVID-u
I to jest wizytówka chamstwa, braku kultury i niczego więcej. Masz inne poglądy niż lewacka koalicja 13 grudnia – będą ciebie niszczyć ubeckimi metodami. Tyle na temat.