Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał Łukasza B. i Sylwestra S. na 25 lat pozbawienia wolności. Byli oni oskarżeni o zabójstwo znajomego w Dobrym Mieście. Powodem zbrodni było 25 zł, których nie oddała ofiara. Wyrok w sprawie nie jest prawomocny.
Do zdarzenia doszło w 2021 roku
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 12 na 13 września 2021 roku w jednym z budynków w Dobrym Mieście. Ustalono, że tego dnia Łukasz B. oraz Sylwester S. pili alkohol z Tomaszem M., który został potem przez nich zamordowany. Powodem zbrodni miały być pieniądze. Oskarżeni zaczęli kopać i uderzać pięściami pokrzywdzonego oraz zadawali ciosy taboretem. Doprowadzili do rozległych obrażeń wewnętrznych co w konsekwencji doprowadziło do śmierci oskarżonego. Zdaniem prokuratury mężczyźni byli świadomi tego, że mogą go pozbawić życia.
Proces w tej sprawie
W sierpniu 2022 roku Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ w Olsztynie przesłała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Łukaszowi B. i Sylwestrowi S. 23 listopada 2022 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces w tej sprawie. Oskarżeni przyznali się jedynie do pobicia, ale nie do zabójstwa.
Zapadł wyrok
Wyrok zapadł 19 stycznia 2023 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał Łukasza B. i Sylwestra S. za winnych zarzucanego im czynu i skazał ich na 25 lat pozbawienia wolności. Jak przekazał Adam Barczak z Sądu Okręgowego w Olsztynie „Sąd podając ustne motywy wyroku podkreślił, że oskarżeni z dużą siłą kopali pokrzywdzonego m.in. w tułów, powodując u niego poważne obrażenia, a następnie pozostawili go samemu sobie, bez żadnej pomocy. W ocenie sądu, oskarżeni tym samym musieli zdawać sobie sprawę, że takim działaniem doprowadzą do śmierci pokrzywdzonego”.
Przy ustalaniu wyroku sąd wziął pod uwagę znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu jakiego dopuścili się oskarżeni mężczyźni. Wykazał również, że oskarżeni już wcześniej byli karani. Sąd wziął także pod uwagę brutalność ich czynu, błahy powód zabicia Tomasza M. oraz długotrwałość ich działania. Powodem zbrodni było 25 złotych reszty pochodzącej z zakupu wódki, których ofiara miała im nie oddać.
Pechowa kamienica
Kamienica przy ulicy Grunwaldzkiej w Dobrym Mieście, w której doszło do zbrodni cieszy się złą sławą. W ciągu pół roku doszło w niej do dwóch zabójstw lokatorów. Oprócz zabójstwa Tomasza M., jakiś czas później doszło do morderstwa Bohdana B. O śmiertelne pobicie został oskarżony 32-letni Krzysztof B. Przyczyną zgonu były liczne kopnięcia, które doprowadziły do krwotoku wewnętrznego.
Powinni ukarać również lokatorów tego budynku, jestem pewna tego że Tomek prosił o pomoc, krzyczał. Dlaczego nikt nie reagował?
Nikt nie powinien wpierdalac sie w sprawy git ludzi