30-letni mieszkaniec Olsztyna został namierzony i zatrzymany przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości p-ko mieniu. Zatrzymanie sprawcy to efekt pracy operacyjnej. Policjanci zabezpieczyli część skradzionego mienia, a także przeprowadzili eksperyment procesowy, podczas którego mężczyzna wskazał i przyznał się do 22 kradzieży z włamaniem. Słynący ze zdarzeń o podobnym charakterze 30-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy, za co grozić może mu kara do 15 lat więzienia.
Praca policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością p-ko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zaowocowała ustaleniem tożsamości mężczyzny odpowiedzialnego za liczne włamania do piwnic i altanek na terenie Olsztyna. We wtorek (31.05.2022r.) policjanci weszli do mieszkania, w którym zaskoczyli 30-latka. Działania funkcjonariuszy utrudniał fakt, że podejrzewany o kradzieże z włamaniami mężczyzna w ostatnim czasie zmieniał miejsce pracy czy miejsce zamieszkania. 30-latek już w trakcie zatrzymania przyznał się do kradzieży z włamaniem.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Okazało się, że 30-latek miał na swoim koncie dużo więcej takich przestępstw. Policjanci przeprowadzili z udziałem 30-latka eksperyment procesowy, w którego trakcie mężczyzna wskazał i przyznał się do 22 kradzieży z włamaniem. Funkcjonariuszom udało się odzyskać część skradzionego mienia. Z lokalnych lombardów, w których 30-latek zastawiał skradziony towar, odzyskano m.in. elektronarzędzia i urządzenia użytku domowego.
30-latkowi zostały przedstawione łącznie 22 zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Mężczyzna działał w warunkach tzw. recydywy, dlatego grozi mu surowsza niż zwykle kara, bo aż do 15 lat pozbawienia wolności.
źródło: KMP Olsztyn
Pewnie wtedy jak będziemy znali kulisy zakupu 3 ośrodków wypoczynkowych pewnego nie męża pewnej posłanki
to git czlowiek jest