Policja ustala przyczyny zdemolowania przez 58-letnią kobietę samochodu córki i zięcia. Teściowa użyła młota budowlanego i kamienia i zapowiedziała, że zrobiłaby to znowu, gdyby miała okazję.
Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartek 19 maja. Kilka minut po północy szczycieńska policja otrzymała zawiadomienie o nietrzeźwej kobiecie, demolującej samochód. Służby wezwała 40-letnia córka agresorki, wystraszona jej zachowaniem.
Na miejsce zdarzenia od razu zostali zadysponowani policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego. Chociaż sprawczyni przed ich przyjazdem udała się do swojego mieszkania, żeby odpocząć, policjanci do niej dotarli.
Jak poinformowała rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie sierż. Wioletta Pichal, kobieta przyznała się do uszkodzenia samochodu i powiedziała funkcjonariuszom, że gdyby miała taką okazję, to by to zrobiła jeszcze raz. Wytłumaczyła też, że w ten sposób chciała rozładować złość i frustrację.
58-latka wybiła kamieniem szyby w należącym do córki i zięcia oplu, a potem uderzała w niego młotem budowlanym, powodując wgniecenia i zarysowania na karoserii. Szkody oszacowano na około 4,5 tysiąca złotych.
Rzecznik szczycieńskiej policji poinformowała, że kobieta została zatrzymana. Była pod wpływem alkoholu, zarzuty usłyszała po wytrzeźwieniu.
Niszczenie mienia jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.