Rosjanie atakują nie tylko armię ukraińską, ale też ludność cywilną. W obwodzie kijowskim, niedaleko Borodzianki, na drodze zostawili dziesiątki min.
Do sieci trafiają nagrania, na których widać samochody cywilne, przejeżdżające pomiędzy pozostawionymi ładunkami.
„Ci ludzie mają nerwy ze stali”, „Ukraińcy niczego się nie boją” czy „Nie mogę na to patrzeć” to tylko niektóre z komentarzy.
Nagrania pokazują ładunki wybuchowe pozostawione przez Rosjan na środku drogi, po skosie, oraz przejeżdżające pomiędzy nimi cywilne samochody.
Jak mówi jedna z dziennikarek, Hanna Liubakova, Sztab Generalny Ukrainy zgłasza przypadki zaminowywania przez wycofującą się armię rosyjską terenów i budynków w obwodzie kijowskim.
I chociaż film miał zostać nakręcony w okolicach Borodzianki, podobnych sytuacji jest o wiele więcej.
Internauci zastanawiają się, „ilu cywilów, kobiet i niewinnych dzieci zabije w ten sposób Władimir Putin?”.
#Ukraine The retreating Russian army mines territories and buildings in the Kyiv region. Such cases are reported by the General Staff of Ukraine. The video shows a section of the road near Borodyanka, 40 km from Kyiv. pic.twitter.com/66aH5UdGD0
— Hanna Liubakova (@HannaLiubakova) March 31, 2022