Miasto trzeci rok z rzędu nie znalazło środków na przywrócenie inicjatywy Olsztyńskiego Roweru Miejskiego. Podano konkretne przyczyny.
Z krajobrazu miejskiego już dawno zniknęły zielonobiałe rowery, na których olsztyniacy przemierzali ulice i ścieżki rowerowe naszego miasta. Projekt uruchomiono w lipcu 2018 roku, a odpowiadało za niego konsorcjum Orange i Roovee. Inicjatywa cieszyła się niemałą popularnością, w mieście rozlokowano kilkanaście stacji, a rowery było widać na każdej ulicy. W 2020 roku projekt został zawieszony po tym jak ogłoszono restrykcje w poruszaniu się oraz nowe regulacje dotyczące środków transportu. Ubiegły rok w strukturach miejskich stał pod znakiem „łatania budżetu miejskiego”, co m.in. poskutkowało nie wznawianiem inicjatywy ORM. Dyrektor ZDZiT mówił, że przyszłość pandemii i skutków z nią związanych, jest nie do przewidzenia, tym samym stawiając przyszłość rowerów miejskich w Olsztynie pod znakiem zapytania. Dziś już wiemy, że w 2022 roku nie zobaczymy charakterystycznych zielonobiałych pojazdów:
„Przypominam, że w 2020 roku prace nad ponownym rozpisaniem przetargu na funkcjonowanie systemu Olsztyńskiego Roweru Miejskiego zostały przerwane w związku z wybuchem epidemii koronawirusa. Już wówczas wprowadzone odgórnie obostrzenia praktycznie uniemożliwiały funkcjonowanie rowerów miejskich w jakiejkolwiek formie. Ostatecznie biorąc pod uwagę także trudną sytuację budżetową Miasta, w tym obostrzenia dla transportu zbiorowego i m.in. spadek wpływów z biletów, podjęta została trudna decyzja o zawieszeniu działań związanych z uruchomieniem w 2020 roku Roweru Miejskiego ze środków publicznych” – pisze Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT w Olsztynie. „Z tego samego powodu środki publiczne na ten cel nie zostały uwzględnione w budżecie miasta na 2021 i 2022 rok. Należy podkreślić, że czas obowiązywania obecnych i przyszłych obostrzeń, jak również ich zakres, wciąż jest niemożliwy do przewidzenia”.
Olsztyniacy mają alternatywę w postaci elektrycznych hulajnóg, które są rozstawione w mieście, to jednak podmioty prywatne, nie mające nic wspólnego z projektami miejskimi i niezależne od władz.
To już z kolejną rzeczą nieudolny Pan arbuz pokazuje jaką jesteśmy dziurą. Nie ma pieniędzy na nic. Ku**a wstyd i pośmiewisko, miasto wojewódzkie i stolica regionu….. Podziękować mu i dowidzenia.
Nic dziwnego jak mamy prezydenta imbecyla wydawał by tylko na tramwaje które za chwilę i tak się zepsują porażka nie prezydent