W poniedziałek 17 stycznia mieszkańcy apartamentów Opera przy ul. Kołobrzeskiej 6 nie mieli spokoju. Do akcji wkroczyły służby w związku z prośbą o podjęcie interwencji w jednym z mieszkań.
Funkcjonariusze policji usiłowali wejść do jednego z mieszkań, ale przebywający w środku mężczyzna nie reagował na polecenia. Wezwano straż pożarną, która używając specjalnych narzędzi siłowo otworzyła drzwi. Od samego początku mężczyzna zachowywał się agresywnie. Policjanci nie mieli wyjścia i użyli wobec niego środków przymusu bezpośredniego.
*nagranie wideo
Jak się okazało stan zdrowia delikwenta był poważny. W samych majtkach i klapach, skutego w kajdanki przetransportowano do karetki, a następnie do szpitala.
Apartament 🙂 Mocno powiedziane o klitce w bloku i to mocno przepłaconej 🙂
Do zatorzańskiej meliny jakoś policja wejść na siłę nie może, jak pijacy nie otwierają (wiem z doświadczenia), a tu jakoś nie było problemu. Chyba ktoś ma dobre układy.