Mieszkaniec gminy Olsztynek, Edward O. został skazany przez olsztyński sąd rejonowy na trzy miesiące pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres dwóch lat próby. Wszystko to za znęcanie się nad swoimi psami, które były przetrzymywane w rażąco zaniedbanych warunkach.
Śledczy ustalili, że znęcanie się nad zwierzętami miało miejsce od stycznia do lipca 2020 r. na jednej z posesji w gminie Olsztynek. Oskarżony miał swoje psy przetrzymywać w plastikowych miskach przykrytych metalową kratą obciążoną betonową płytą. Ponadto, psy były skracane przez mężczyznę w taki sposób, że był to dla nich ogromny ból. Zwierzęta były również bici kijem po głowie podczas spacerów.
Pies, którego nie przetrzymywano w plastikowej misce był zaciągnięty na łańcuchu w domu. Kolejne cztery psy były trzymane w budkach nie zapewniających im właściwej ochrony przed warunkami atmosferycznymi, na łańcuchach przyczepionych do obroży skręconej śrubami i mocno zaciśniętej na szyi, co powodowało zbędny ból i cierpienie tych zwierząt.
Jak podano, Edward O. nie zapewniał swoim psom także opieki weterynaryjnej, właściwej karmy oraz wystarczającego dostępu do wody.
Sąd uznał mężczyznę za winnego wymienionych wyżej czynów, ale z ustaleniem, że w czasie ich popełnienia miał on ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia swoich działań oraz pokierowania swoim postępowaniem. Wyrok jest nieprawomocny.
Oskarżony został również zobowiązany do zapłacenia 1 tys. zł na schronisko dla bezdomnych zwierząt w Tomarynach. Ponadto, orzekł przepadek psów należących do Edwarda O. oraz zakaz posiadania przez niego psów i kotów przez najbliższe 10 lat.
źródło: PAP