Jan G., 57-letni naukowiec pracujący na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim na wydziale humanistycznym, oraz jego żona, Joanna Ś., zostali aresztowani przez prokuraturę z zarzutami popełnienia tzw. zbrodni VAT-owskiej. W ramach swojego podmiotu gospodarczego wystawiali nierzetelne faktury VAT na ponad 9,2 mln zł. Śledczy twierdzą, że para uzyskała z tego tytułu korzyść majątkową oraz wystawiali faktury kosztowe na rzecz firmy Joanny Ś. na kwotę 11 mln zł w celu zawyżenia podatku naliczonego. Oboje nie przyznali się do zarzucanych im przestępstw. Podejrzanym grozi od 5 do 25 lat pozbawienia wolności.
Jan G. jest również znanym naukowcem i pracownikiem Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Pary związują zarzuty aferowanie z VAT-u, której zyski zachęcały ich do wystawnego stylu życia. Oboje zostali aresztowani, jednak Joanna Ś. wyjawiła wszystkie informacje i wykupiła się za 50 tys. zł. Warto wspomnieć, że Jan G. nie był oskarżany jednorazowo. W 2019 roku, pracownik naukowy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Dariusz K. został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz grzywną w kwocie 10 000 zł i 50 tys. zł nawiązki na rzecz uczelni.
Źródło: PAP/TKO
Jedyne co dostałem od państwa to pesel więc mam głęboko w dupie nasze państwo!!!!!!! Każdy grabi jak te świnie z Sejmu!!!!!!!!
Hahah, już wiadomo, skąd były pieniążki na Zenka śpiewającego na weselu 😛