7-latka wypadła z jachtu zamocowanego przy pomoście w porcie. Ratownicy WOPR ruszyli na ratunek dziecku, które zaczęło się topić.
We wtorek (27.07) koło godz. 20:00 w Iławie przy Porcie Śródlądowym do wody wpadła dziewczynka, która przebywała na jachcie zacumowanym przy pomoście. Sytuację zauważyło dwóch ratowników WOPR, którzy błyskawicznie ruszyli na pomóc dziecku.
Dziewczynkę udało się wyciągnąć z wody. Po przebadaniu okazało się, że nic jej się nie stało.
– Czas reakcji często ma kluczowe znaczenie w powodzeniu akcji ratowniczej. W tym przypadku WOPR-owcy byli na miejscu, dyżurując na karetce wodnej, więc interwencję podjęli w kilka sekund. Co mogłoby się wydarzyć, gdyby dyżuru nie było… ? – napisali ratownicy WOPR na swoim Facebooku.