Olsztyńscy policjanci zatrzymali wczoraj trzech mężczyzn, którzy posiadali przy sobie środki odurzające. Dwóch z nich chowało się w ciemnych zakamarkach przed halą sportową, trzeci wpadł, bo jechał samochodem z pękniętą przednią szybą.
Olsztyńscy funkcjonariusze w środę (22.10) ok. godz. 18 zabezpieczali mecz siatkówki w hali przy al. Piłsudskiego. W pewnym momencie zauważyli, że dwóch mężczyzn chowających się w ciemnym miejscu, a ich nerwowe zachowanie nasiliło podejrzenia funkcjonariuszy. Na widok umundurowanych jeden z nich wyrzucił na ziemię zwitek przypominający papierosa, drugi próbował coś ukryć. W trakcie interwencji policjanci wyczuli od mężczyzn silną woń marihuany. Legitymowany Piotr K. wydał policjantom zawiniątko papieru z zawartością suszu roślinnego w ilości prawie trzech gramów. Drugi z mężczyzn, Jerzy D., niecałe pół grama. Wstępne badanie wykazało, że była to marihuana. Mężczyźni przyznali, że środki odurzające są ich własnością.
Tego samego dnia w godzinach późniejszych uwagę olsztyńskich policjantów patrolujących ulice miasta przykuł daewoo lanos, jadący z pękniętą przednią szybą. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej, w czasie której pod nogami pasażera siedzącego z przodu zauważyli foliowe zawiniątko, a w nim, jak się okazało, znajdował się niecały gram mefedronu. 18-latek przyznał, że środki odurzające są jego własnością.
Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi im nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
JC
Ja slyszalem kiedys w telewizji, ze gram to 7-8 dawek jednorazowych. Takze bardzo sie ciesze, ze ich zatrzymali bo jakby zazyli to wszystko to mogla by sie im stac krzywda. Wstrzykuja sobie ta marihuane nie normalne…
Bardzo dobrze, że ich wyłapali ! Mam nadzieje ze dostana najsurowszy wymiar kary i pójdą siedzieć na długie lata ! Kto to słyszał żeby spożywać narkotyki ! Przecież na mecze chodzą rodziny z dziećmi, jak tak można ?! Zero jakichkolwiek zasad moralnych !!