Obecnie osoby zamieszkujące nowe budynki przy ul. Kościuszki nie mają co liczyć na nowe przejście dla pieszych. Będą musieli korzystać z istniejących rozwiązań.
Temat przejście nie został ostatecznie zamknięty
Mieszkańcy nowych bloków przy ul. Kościuszki będą mogli parkować pod swoimi budynkami samochody. W chwili obecnej trwają w tym miejscu jeszcze prace porządkowe.
– Parkowanie na chodniku przed nowo powstałymi budynkami będzie możliwe po tym jak inwestor dokończy przebudowę chodnika. Ciąg pieszy został zniszczony przez pojazdy budowy. Zgodnie z porozumieniem z Zarządem Dróg, Zieleni i Transportu, inwestor otrzymał ze ZDZiT materiał rozbiórkowy do przeprowadzenia naprawy. W zamian deweloper wykonał wzmocnioną podbudowę chodnika, z założeniem możliwości parkowania na części ciągu. Jednak wciąż brakuje około 25-metrowego odcinka chodnika do wjazdu do budynku. Dopóki naprawa chodnika nie zostanie zakończona ZDZiT nie będzie korygował oznakowania na tym odcinku ul. Kościuszki – powiedział rzecznik ZDZiT Paweł Pliszka.
Developer zwrócił się z również z prośbą o wybudowanie w okolicach nowego osiedla przejścia dla pieszych. Decyzja należała do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
– Opinia członków komisji jest negatywna. Przy zachowaniu obecnej geometrii ulicy byłoby to rozwiązanie niebezpieczne. Piesi mieliby do pokonania trzy pasy jezdni, czyli ponad 10 metrów. Tak jest np. przy skrzyżowaniu z ul. Emilii Plater i nie jest to niestety bezpieczne miejsce. Po wybudowaniu ul. Obiegowej może nastąpić spadek ruchu samochodowego na tym odcinku ul. Kościuszki. Wówczas będzie można wrócić do tematu – mówi Paweł Pliszka.