-0 C
Olsztyn
piątek, 22 listopada, 2024
reklama

Hipermarkety w Olsztynie są coraz biedniejsze

OlsztynHipermarkety w Olsztynie są coraz biedniejsze

Zyski hipermarketów ze sprzedaży towarów w Polsce spadły w ciągu roku o kilka procent. Sytuacja podobnie się ma w Olsztynie. 

Hipermarkety muszą konkurować z dyskontami

Stolica Warmii i Mazur powoli staje się zagłębiem hipermarketów. Jednak nie przekłada się to na ogromne zyski sklepów wielkopowierzchniowych w naszym mieście. Powód?

Na rynku występuje silna konkurencja. Hipermarkety walczą między sobą o klienta, kusząc go niskimi cenami, częstymi promocjami itp. To ma wpływ na coraz niższą marżę. Sprzedaż towarów jest na granicy opłacalności. Ale nie ma rady, jeśli chce się mieć klientów, którzy coraz bardziej zaciskają pasa. Odrębny problem stanowi odpływ ludności i niż demograficzny. Zmniejszająca się ilość ludzi oznacza coraz mniejszą liczbę potencjalnych klientów. Po prostu nie ma komu sprzedawać.

Hipermarkety muszą ponadto konkurować z dyskontami, których oferty są równie atrakcyjne jak sklepów wielkopowierzchniowych. Produkty kupowane w dyskontach często są lepszej jakości, za którą trzeba zapłacić kilka groszy więcej. Wyższa cena nie zawsze odstrasza klientelę. Liczy się to, co mogę dostać w danej kwocie.

Ofiarą wojny gigantów jest niemiecka sieć hipermarketów Real, która została wykupiona przez francuską grupę Auchan. W związku z tym Real zniknie niebawem także z krajobrazu Olsztyna.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane