Oryginalni wykonawcy olsztyńskiej linii tramwajowej domagają się odsunięcia od spornego procesu z ratuszem wszystkich sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Proces dotyczący zerwania przez miasto kontraktu na wykonanie linii tramwajowej z firmą FCC zaplanowany był na poniedziałek (25.01). Został on jednak zablokowany przez stronę hiszpańską. Do sądu w Olsztynie wpłynął wniosek o wyłączenie od orzekania w tej sprawie wszystkich olsztyńskich sędziów okręgowych – podaje Polska Agencja Prasowa. W konsekwencji każdy z nich będzie musiał złożyć pisemne oświadczenie.
Wątpliwości związane z działaniami Hiszpanów ma prezydent Olsztyna. Jak powiedział w rozmowie z PAP-em Piotr Grzymowicz, zapis o tym, że to właśnie sąd w Olsztynie będzie rozstrzygał wszelkie spory, pojawił się już w umowie na budowę podpisanej z wykonawcą 5 lat temu. Jako że termin rozprawy znany był od miesięcy, prezydent sądzi, że jest to zwykła gra na zwłokę.
Wniosek złożony przez Hiszpanów oznacza jednak przestój w sprawie i na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się kolejna rozprawa.
Przypomnijmy, że umowę z FCC Construccion ratusz podpisał w 2011 r. Obejmowała ona budowę olsztyńskiej linii tramwajowej i przebudowę części skrzyżowań. Po dwóch latach miasto zerwało kontrakt ze względu na niedotrzymywanie terminów przez wykonawcę i zbyt małe zaawansowanie prac.
Teraz Hiszpanie, według których nie było podstaw do unieważnienia umowy, domagają się od władz naszego miasta zapłaty 320 mln zł.