W wypadku koło Barczewka na Warmii zginęli 18-letnia dziewczyna i 16-letni chłopak. Według policji, auto, którym podróżowali, uderzyło w słup energetyczny. Kierowcą pojazdu był 19-latek, który nie miał prawa jazdy. Do wypadku doszło w nocy na drodze powiatowej z Barczewka do Biedowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, zjechał na pobocze i uderzył w słup. Siła uderzenia była tak duża, że pasażer przedniego siedzenia wypadł z auta przez czołową szybę, a dwoje pasażerów jadących z tyłu zginęli na miejscu. Kierowcę i pasażera przewieziono do szpitali. Policja twierdzi, że kierowca był prawdopodobnie nietrzeźwy. Sprawa zostanie wyjaśniona przez policję pod nadzorem prokuratora.
Źródło: PAP
reklama
18-letnia dziewczyna i 16-letni chłopak zginęli w wypadku
reklama
Miejmy nadzieję że zostanie osądzony jak morderca.
Oby skończył w więzieniu…