Dziś nad ranem (17.03) policjanci z Olsztyna wraz ze strażakami z PSP z Gdańska odnaleźli zaginionego mieszkańca gminy Biskupiec. Chory na Alzheimera 86-latek w chwili odnalezienia przez grupę ratowniczą był niebezpiecznie wyziębiony.
W poniedziałek (16.03) o godz. 20 Komenda Miejska Policji z Olsztyna przyjęła zawiadomienie o zaginięciu 86-letniego mieszkańca gminy Biskupiec. Jak ustalili policjanci, mężczyzna od wielu lat zmaga się z Alzheimerem, ale jak dotąd nigdy nie zdarzyło się, aby wyszedł z domu i nie wracał tyle godzin. Natychmiast po otrzymaniu informacji funkcjonariusze przystąpili do działań poszukiwawczych, do których zaangażowali specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą Państwowej Straży Pożarnej z Gdańska. Strażacy do działań wykorzystali dwa labradory specjalizujące się w poszukiwaniach ludzi żywych. Podczas działań użyta została również kamera termowizyjna, a także sprzęt komputerowy, za pomocą którego możliwe było dokładne ustalenie kierunku poszukiwań.
Grupa poszukiwawcza, składająca się z 20 policjantów i 30 strażaków, tyralierą przeszukała obszar o powierzchni 150 h. Sprawdzone zostały również zabudowania i pustostany znajdujące się w okolicy. Przed godz. 5 rano na ślad mężczyzny trafił jeden z labradorów – suczka Sara podjęła trop i doprowadziła do miejsca, w którym przebywał skrajnie wychłodzony 86-latek. Miejsce odnalezienia poszukiwanego znajdowało się ok. 800 m od jego domu. Natychmiast wezwano karetkę pogotowia, którą mężczyzna został przewieziony do szpitala w Olsztynie – jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
To pies znalazł nie policjanci..Ogromne podziękowania dla tresera psa..Policjantom nie dziękuję…Oni są opłacani z naszych pieniędzy..To ich obowiązek…
Bez psa by nie znaleźli..Ot i wszystko
Ogomne Gratulacje i podziekowania za trud włożony w szkolenie psa!