Jerzy Szmit na antenie Radia Olsztyn odniósł się do wczorajszych doniesień medialnych ws. potencjalnego opuszczenia szeregów klubu parlamentarnego PiS przez dwóch posłów z naszego regionu.
W poniedziałek (08.03) wieczorem w ogólnopolskich mediach pojawił się temat groźby, rzuconej przez posła Michała Wypija i Wojciecha Maksymowicza o odejściu z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, w przypadku nie uzyskania przez województwo warmińsko-mazurskie dotacji na walkę z lockdownem. Pisaliśmy o tym tu: Kryzys w klubie PiS? Michał Wypij i Wojciech Maksymowicz grożą odejściem.
We wtorek (09.03) na antenie Radia Olsztyn pojawił się prezes lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości, Jerzy Szmit. Przedstawił on swoje zdanie na temat powyższych doniesień:
„Nie dziwię się niczemu, co mówi i robi poseł Michał Wypij. Nie pierwszy raz zachowuje się jak rozkapryszony nastolatek, który tupie głośno i domaga się spełniania jego życzeń przez rodziców. Natomiast dziwię się profesorowi Maksymowiczowi. To jest doświadczony człowiek, doświadczony polityk i doskonale wie, że nie w ten sposób załatwia się poważne sprawy”
Zdaniem prezesa Szmita, tylko spokojny dialog może doprowadzić do przyznania funduszy dla przedsiębiorców z naszego województwa.
Odezwał się nastolatek pod butem jarosława miłościwie nam panującego. Ale nastolatek szmit od lat wie czym jest koryto, i że nie wolno na nie narzekać jak się przy nim siedzi.
Pan Szmit nie rozumie, że dialog już był. Czas na konkretne działania. A Pan Wypij na rozkapryszonego nie wygląda. Niech Pan Szmit pamięta, że wyborcy obserwują właśnie takie sytuacje.