Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej podał przyczynę gwałtownego wzrostu zakażeń. Najgorzej jest w Olsztynie.
Środowe (17.02) wyniki liczby zakażeń w naszym województwie prezentują się zatrważająco. Prawie 800 przypadków, z tego 211 w stolicy Warmii i Mazur. We wtorek (16.02) nie było lepiej, odnotowano aż 199 przypadków w Olsztynie. W rozmowie z Gazetą Wyborczą, dyrektor Janusz Dzisko powiedział, co jego zdaniem, jest przyczyną tak gwałtownego wzrostu zakażeń:
„Bierze się z ludzkiej głupoty. Doszło do rozluźnienia wszelkich obostrzeń sanitarnych, wcale ich nie przestrzegamy, przestajemy uważać, dążymy do kontaktów” – powiedział dyrektor wojewódzkiego sanepidu.
Jego zdaniem to nie koniec gwałtownych wzrostów i w najbliższym czasie możemy spodziewać się dużych przyrostów. To skutki rozluźnienia obostrzeń w całym kraju i lekceważenia pandemii.
Przede wszystkim chamów z wiejskiej.
Jak 90% wszelkich naszych problemów. Nic odkrywczego