Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 42-letniemu Robertowi G., który w Barcianach przy ul. Wojska Polskiego włamał się do marketu i, po wypiciu sklepowej wódki i zjedzeniu słodyczy, zasnął na miejscu.
W miniony piątek (19.12) o godz. 6.20 oficer dyżurny kętrzyńskiej policji został powiadomiony przez ekspedientki marketu spożywczego, że po przyjściu do pracy w Barcianach przy ul. Wojska Polskiego zauważyły uszkodzony zamek i uchylone drzwi wejściowe od sklepu. Po wejściu na piętrze klatki schodowej zauważyły śpiącego mężczyznę. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Jak wstępnie ustalili, jednym z łupów 42-letniego Roberta G., który włamał się do marketu, padły batoniki oraz wódka, które skonsumował na miejscu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 42-latka wykazało ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Teraz Robert G. odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
JC