Pan Tomasz Zięba z Koła Polskiego Związku Wędkarskiego „Łosoś” złowił ogromnego pstrąga. „Do teraz jestem w szoku co złowiłem”
Pan Tomasz wypłynął wraz ze swoimi kolegami na jezioro Wymój, które znajduje się na terenie gminy Stawiguda:
„Popłynęliśmy tak jakoś dziwnie, w trzciny, w zasadzie bez przekonania. Było wietrznie, bardzo wietrznie” – relacjonuje Tomasz Zięba
Początkowo próbowali łowić z lądu, jednak nic z tego nie wyszło. Jak przyznał nasz rozmówca, jesień sprowadza nad wodę sporo wędkarzy. Panu Tomaszowi udało się wyłowić niespotykany jak dotąd okaz, 57-mio centymetrowego Pstrąga Tęczowego. Jest to rekord tego roku na Warmii:
„Złapaliśmy go w totalnych trzcinach. Połów na spinning. Rzucałem to po takich liniach, że normalny wędkarz by stwierdził, że to jest głupota pływać w trzciny i rzucać tam przynętę”
„Widziałem, że coś przy brzegu tam gania, początkowo myślałem, że to szczupak, a tu się okazało, że to był Pstrąg Tęczowy”