Warmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego (WMARR) anulowała w poniedziałek po południu nabór wniosków na granty dla mikro i małych przedsiębiorstw, które ucierpiały w wyniku pandemii. Decyzję WMARR chwalą radni PiS, którzy tego oczekiwali.
Anulując konkurs Agencja powołała się na punkt 12 regulaminu, który mówił, że przedsiębiorcy mogą aplikować o pieniądze za pomocą dedykowanej strony oraz strony Agencji, na której znajdował się link do generatora wniosków – powiedział Marek Karólewski, prezes WMARR. Dodał, że strona Agencji zawiesiła się, w związku z czym przedsiębiorcy nie mieli równych szans na aplikowanie o pieniądze.
“Nie wiem kiedy ogłosimy następny konkurs, proszę dać nam chwilę” – powiedział Karólewski dodając, że przedsiębiorcy, którym udało się w minionym tygodniu złożyć wnioski będą mogli aplikować kolejny raz. “Anulowanie naboru oznacza, że to, co się do tej pory zadziało, tzn. lista firm, które złożyły wnioski jest nieaktualna” – dodał Karólewski.
Nabór wniosków o tzw. pożyczki covidowe odbywał się w miniona środę. Aplikacja trwała 3,5 minuty, WMARR w tym czasie przyjęła ponad 1,5 tys. wniosków, głównie od samozatrudnionych.
Ponieważ wielu przedsiębiorcom nie udało się zalogować do generatora i złożyć wniosku, jeszcze tego samego dnia radni wojewódzcy PiS wezwali WMARR i władze samorządu do anulowania naboru ofert. Pisemnie poprosił o to marszałka regionu prezes PiS w okręgu olsztyńskim Jerzy Szmit. Dodatkowo radni PiS sejmiku złożyli w tej sprawie interpelację.
“Ta decyzja jest jedyną słuszną, jaką można było podjąć w sytuacji, która mocno pachniała skandalem. Oczekuję, że teraz zostanie przeprowadzony uczciwy nabór, w którym nie będzie miało znaczenia, kiedy wniosek został złożony, a oceniane będą merytoryczne strony tych wniosków” – powiedział w poniedziałek wiceszef klubu PiS w sejmiku województwa Marcin Kazimierczuk.
W rozmowie Kazimierczuk podkreślił, że warmińsko-mazurskie bardzo późno rozpoczęło nabór wniosków o granty dla przedsiębiorców. “Oczekujemy sprawnego i szybkiego działania w tej sprawie” – podkreślił.
W minioną środę podczas konferencji prasowej władze WMARR zapewniały, że nabór wniosków przeprowadzony był poprawnie, a system informatyczny uniemożliwiał aplikowanie botom. Prezes WMARR przyznał, że strona internetowa Agencji zawiesiła się, ale podkreślił, że w regulaminie naboru wyraźnie wskazywano specjalną stronę dedykowaną wyłącznie do składania wniosków.
Pieniądze na bezzwrotne wsparcie dla mikro i małych przedsiębiorców pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa, w sumie do podziału było blisko 40 mln zł. Minimalna wartość pomocy bezzwrotnej to 23,5 tys. zł w przypadku jednoosobowej działalności, a w przypadku przedsiębiorstwa zatrudniającego 49 pracowników – 164,7 tys. zł. Do aplikowania o pieniądze uprawnionych było blisko 115 tys. przedsiębiorstw.
Pisaliśmy o tym tutaj: Przedsiębiorcy czują się oszukani. Problem z wnioskami o dofinansowanie w konkursie Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
to samo powinni uczynić z konkursem ogloszonym przez urzad marszałkowski!!!!
Dlaczego w jednym przypadku konkurs odwołują a w drugim nie, gdzie były większe nieprawidłowości w regulaminie
To był konkurs czyli kto pierwszy ten lepszy…
Do naboru trzeba było się przygotować a nie usiąść o 7.59 do otwierania strony.
Każdy miał równe szanse… Ci co przeszli pierwszy etap nikt nie powiedział ze przejdą kolejny. Punktacja miala o tym zadecydować jak i czas wysyłki wniosku jeśli punkty byłyby na tym samym poziomie.
Te osoby którym udało się zakwalifikować poświeciły średnio ponad 2 dni na skompletowanie i wypełnienie poprawnie wypełnionego wniosku.
Koszty tez poniosły mysle ze okolo 40 zl…
Szkoda słów….polityka naszego kraju.
Nie zakwalifikowali się Ci którzy powinni i ot taka sytuacja.