Nie milkną kontrowersje wokół tzw. „Piątki dla Zwierząt”, ustawy likwidującej ubój rytualny i fermy futerkowe. Dziś (2.10) posłowie Urszula Pasławska i Zbigniew Ziejewski przekonywali na konferencji o fatalnych skutkach dla polskiego rolnictwa.
– To jedyny na świecie przypadkiem nakładania przez państwo embarga na własne produkty – mówili posłowie. – Po wejściu ustawy w życie polscy rolnicy stracą co najmniej 7 mld zł, tyle zarobią hodowcy z Niemiec i Francji. Złożyliśmy w Senacie poprawki do ustawy, zbieramy podpisy pod apelem o weto prezydenta Andrzeja Dudy. Likwidowanie z dnia na dzień jakiejkolwiek branży gospodarki jest co najmniej nieroztropne.
Politycy PSL przedstawili „Piątkę dla Rolników”, czyli własną odpowiedź na „Piątkę dla Zwierząt”. Domagają się m.in przywrócenia uboju rytualnego, odszkodowania i okres przejściowy w likwidacji ferm zwierząt futerkowych, przywrócenia wcześniejszych emerytur rolniczych.
– Gospodarka to system naczyń połączonych. Likwidacja jednego miejsca pracy w rolnictwie równa się zamknięciu trzech miejsc pracy w innych sektorach. Wejście w życie „Piątki dla Zwierząt” oznacza też kolejny wzrost cen żywności – mówi Urszula Pasławska. – Decydując w tak ważnych sprawach należy kierować się rozsądkiem, nie emocjami.