Słabe wyniki policji ze Szczytna i Olsztyna

Komenda Wojewódzka Policji na swojej stronie udostępniła statystyki dotyczące przestępstw, które miały miejsce na terenie naszego województwa. W 2013 roku popełniono na Warmii i Mazurach 32571 przestępstw.

reklama

Policjantom udało się rozwiązać 66,9% spraw. Ubiegłoroczny wynik jest niższy niż w latach poprzednich, kiedy to wykrywalność oscylowała wokół 70%. Komenda wojewódzka prowadzi również statystyki poszczególnych powiatów. Największym procentem wykrywalności może się pochwalić powiat olecki, gdzie funkcjonariusze rozwikłali 81,6% wszystkich spraw. Najsłabsze wyniki osiągnęły powiat szczycieński (56,9%) i olsztyński (57,5%).

Pod latarnią najciemniej

reklama

W Szczytnie funkcjonuje jedyna wyższa szkoła policyjna w kraju. Szczycieńscy policjanci nie dają jednak słuchaczom Wyższej Szkoły Policji najlepszego przykładu. Wykrywalność przestępstw oscyluje tam w okolicach 60% (2011 r. – 58,8%, 2012 r. – 64,4%, 2013 r. – 56,9%, I półrocze 2014 r. – 64,1%). Zapytaliśmy szczycieńską komendę o przyczyny takiego stanu rzeczy.

– Analiza danych pokazuje, że niższą wykrywalnością charakteryzują się przestępstwa przeciwko mieniu, głównie kradzieże z włamaniem i kradzieże cudzej własności. Postępowania prowadzone przez policjantów, w celu ustalenia sprawców tych przestępstw, zajmują zwykle więcej czasu, co spowodowane jest wielością czynności jakie policjanci muszą wykonać, by móc zebrać materiał dowodowy – mówi Ewa Szczepanek z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.

W powiecie szczycieńskim mieszka około 70 tysięcy ludzi. Nad ich bezpieczeństwem czuwa 130 policjantów.

reklama

W Olsztynie dużo kradną

Olsztyńska komenda ma drugą od końca wykrywalność na Warmii i Mazurach – 57,5%. Podobnie jak w przypadku Szczytna, w ostatnich latach oscyluje ona wokół 60% (2011 r. – 65,1%, 2012 r. –60,1%, I półrocze 2014 r. – 59,4%). Niepokojące jest to, że statystyki systematycznie spadają. Liczba przestępstw utrzymuje się na poziomie około 8 tysięcy rocznie. Kiedy zagłębi się szczegółowo w statystyki olsztyńskiej policji, to dokładnie widać, że olsztyńscy stróżowie prawa najsłabiej wypadają w sprawach związanych z przestępstwami przeciwko mieniu (kradzieże, wandalizm). Wykrywalność sprawców tych zdarzeń oscyluje w granicy 35%.

– Zbieranie materiału dowodowego w sprawach dotyczących chociażby kradzieży, kradzieży z włamaniem lub uszkodzenia mienia jest trudniejsze niż w sprawach dotyczących przestępstw, w których ofiara miała bezpośredni kontakt ze sprawcą – mówi Krzysztof Wasyńczuk z olsztyńskiej komendy. – Wykrywalność przestępstw najcięższej kategorii (zabójstwa, rozboje, uszkodzenia ciała) niezmiennie od kilku lat utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie 80-100%.

Wysoką wykrywalność mają policjanci zajmujący się przestępstwami narkotykowymi. Oscyluje ona w okolicach 90%.

Może cieszyć fakt, że najcięższe przestępstwa najczęściej zostają rozwiązywane przez policję. Należy jednak pamiętać, że mimo mniejszego ciężaru gatunkowego przestępstw przeciwko mieniu powinny one zostać rozwiązane, a sprawcy ukarani. Tym bardziej, że właśnie praca przy małych sprawach buduje wizerunek policji, ponieważ to właśnie tego typu przestępstw jest najwięcej.

KM

reklama