Jedna z czytelniczek wysłała nam zatrważające zdjęcie z ul. Dworcowej w Olsztynie. Dziecko stało na parapecie okna w jednym z bloków.
Sytuacja miała miejsce wczoraj (16.09) pod wieczór:
„To straszne jak można być tak nieodpowiedzialnym. Przecież to dziecko mogło spaść. Gdzie byli rodzice w tej sytuacji? Okno obok było uchylone a dziecko bawiło się klamką” – pisze wzburzona czytelniczka.
Sytuacje takie jak ta, często prowadzą do tragedii. Chwila nieuwagi i dziecko może stracić równowagę. Raptem dwa miesiące temu w Olsztynie o mało nie doszło do tragedii, gdy roczne dziecko wypadło z 4 piętra: Prawdziwy cud w Olsztynie? Roczne dziecko wypadło z czwartego piętra i nic mu się nie stało.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez FB m.me/twojkurierolsztyn
Zamiast Zdjęcia wysyłać mogłeś/aś domofonem zadzwonić i poinformować rodziców/opiekunów. Więcej dobrego z tego by było niż z wysyłania zdjęć.
Ciekawa jestem czy czytelniczka zadzwoniła domofonem aby poinformować rodziców, że ich dziecko według niej jest w niebezpieczeństwie czy skończyło się tylko na zrobieniu fotki.