Okres kryzysu spowodowanego koronawirusem to nie jest dobry czas na zmianę kapitana statku, który „płynie po wzburzonym oceanie” – tak do głosowania na ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudę zachęcał w czwartek w Hajnówce (Podlaskie) premier Mateusz Morawiecki.
Premier wielokrotnie podkreślał, że obecna władza nie chce „żadnych wojen na górze”, chce „harmonii, spokoju”. „Życzyłbym sobie tego, żebyście państwo właśnie w taki sposób również oceniali naszą pracę, że utrzymujemy pewną harmonię między społeczeństwem a gospodarką, że właściwie społeczeństwo i gospodarka to jedno. Nie ma co tego rozdzielać, tak jak to bywało drzewiej (…) Przyroda i gospodarka też powinny być w harmonii” – mówił premier.
Wskazując na kontrkandydata Andrzeja Dudy, premier pytał zgromadzonych m.in. o to, „kto opowiadał się w taki sposób, że nasza polityka społeczna, obniżenie wieku emerytalnego, ale zwłaszcza 500 plus, że to jest katastrofa budżetowa, że to doprowadzi do zapaści finansów”. „No jest taka osoba, to jest konkurent polityczny pana prezydenta Andrzeja Dudy, wiceprzewodniczący PO pan Trzaskowski” – mówił Morawiecki.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć Premiera Mateusz Morawiecki przyjedzie w sobotę rano do Olsztyna aby namawiać mieszkańców do głosowania na Andrzeja Dudę. Obecnie trwają intensywne przygotowania do wizyty. – Niebawem podamy szczegóły wizyty premiera w Olsztynie – skomentował Jerzy Szmit.
Gdybyście zapomnieli: macie zapie..ć za miskę ryżu. Tak powiedział ten Pinokio.