Odblokowanie małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim jest koniecznością i szansą na rozwój gospodarczy Warmii i Mazur – powiedział w sobotę prezes PSL Władysław Kosiniak -Kamysz. Wskazał, że inwestycje komunikacyjne muszą odbywać się z poszanowaniem środowiska.
„Odblokowanie i przywrócenie małego ruchu granicznego jest koniecznością i jest szansą na rozwój gospodarczy. Bezrobocie dzięki wprowadzonemu ruchowi granicznemu (gdy rządziła koalicja PO i PSL) spadło o 5 punktów procentowych w przygranicznych powiatach. Wprowadzenie zakazu małego ruchu granicznego spowodowało skutek zupełnie odwrotny”- powiedział podczas wideo-czatu z mieszkańcami Olsztyna Kosiniak- Kamysz.
Dodał, że po zablokowaniu MRG spadek obrotów u przedsiębiorców z przygranicznego Braniewa sięgnął nawet 80 proc. „To pokazuje jak ważne jest to zadanie gospodarcze”- wskazał. W jego ocenie, współpracę między krajami można budować w oparciu o relacje międzyludzkie.
„Nie mamy prawie żadnych relacji z Federacją Rosyjską i trudno o nich mówić w kontekście kłamliwych wypowiedzi Putina. Trudno o poważne relacje polityczne, bo trudno o zaufanie” – dodał. Wyjaśnił, że w jego opinii można relacje oprzeć o wymianę transgraniczną i kulturalną, opartą o współdziałanie ludzi mieszkających obok siebie. Jak mówił, Warmia i Mazury to miejsce, gdzie przeplatają się różne kultury i mniejszości. „Historia jest trudna i skomplikowana, ale na bazie tej historii trzeba budować przyszłość” – wskazał.
Mówił, że inwestycje, w tym drogowe, na Warmii i Mazurach muszą być prowadzone z poszanowaniem praw natury. Jako przykład podał budowę drogi S16 w kierunku Wielkich Jezior Mazurskich. Inwestycja budzi wiele kontrowersji wśród mieszkańców i samorządowców na Mazurach.
Kosiniak-Kamysz wskazał, że „budowa musi być prowadzona z zachowaniem praw natury i w dialogu z ludźmi, a nie przeciwko nim”.
„Wiem, że tylko tak można wynegocjować trasę idącą przez obszary w dużej części objęte Naturą 2000. Inwestycje muszą być dostosowane do przyrody. To można zrobić, ale trzeba zrobić to z głową” – ocenił.
Jak dodał, będzie wspierał rozwój turystyki krajowej, polskie biura podróży i polskie ośrodki wypoczynkowe.
„To jest bardzo potrzebne dziś, by przedsiębiorcy czuli tę solidarność”- dodał. Zaapelował, by tegoroczne wakacje spędzić w Polsce, na Mazurach, nad morzem i w górach.
Pasławska, Kosiniak i cała ta ekipa z PSL tak chętnie by otworzyła granicę z Rosją. W jakim celu? Przemytu paliwa i papierosów, wódki. Ułatwienia Rosji działań inwigilujących. Służby specjalne powinny przyjrzeć się powiązaniom tych ludzi ze wschodem!