4.8 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Od dzisiaj zakaz mentoli

WiadomościOd dzisiaj zakaz mentoli

Decyzja Unii Europejskiej o zakazie sprzedaży mentoli to ogromny cios dla nałogowych palaczy, ponieważ w Polsce pali aż 9 milionów osób, z czego około 42% z nich to osoby sięgające właśnie po aromatyzowane mentolem wyroby.

Zakaz ten dotyczy zarówno sprzedaży papierosów z kapsułką mentolową, tytoniu do samodzielnego skręcania, jak i wszelakich środków aromatyzujących w postaci filtrów, papierów czy opakowań.

Aromaty dodawane do tytoniu mają na celu zamaskować nieprzyjemne odczucia towarzyszące każdemu kolejnemu odpalanemu papierosowi. Według decydentów z Unii Europejskiej to właśnie wyraźnie wyczuwalny zapach lub smak inny niż zapach lub smak tytoniu, wynikający z zastosowania dodatku lub kombinacji dodatków, w tym zapach lub smak owoców, przypraw, ziół, alkoholu, słodyczy, mentolu lub wanilii, który jest zauważalny przed spożyciem wyrobu tytoniowego lub w trakcie spożywania wpływa na znaczne zwiększanie się liczby osób nałogowo palących papierosy.

Właśnie dzisiaj w życie wchodzi nowa unijna dyrektywa całkowicie zakazująca sprzedaży popularnych mentoli na terenie całej Europy. Istnieją jednak alternatywy dla tych, którzy nie będą chcieli zaprzestać palenia papierosów a umożliwią one legalną drogę, aby nie rezygnować z mentolowego aromatu.

Po wprowadzeniu zakazu na rynku pozostaną dostępne e-papierosy oraz podgrzewacze tytoniu jak IQOS. – Najważniejsze jest minimalizowanie szkodliwego oddziaływania wyrobów tytoniowych – mówi Piotr Kuna, były wieloletni dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 im. Norberta Barlickiego w Łodzi i laureat grantu Komisji Europejskiej Innovative Medicines Initiative. E-papierosy znamy od dawna, nowością stały się wspomniane podgrzewacze tytoniu. – Zamiast papierosów, w których tytoń jest spalany w temperaturze prawie 800 stopni, pacjenci mogliby zastosować urządzenia podgrzewające tytoń do 300 stopni. Spowoduje to spadek zawartości substancji mutagennych do zera, a pozostałych szkodliwych składników tytoniu nawet o 90 proc. Ale taki dym nadal zawiera ilość nikotyny, która zaspokaja nałóg palacza – dodaje Piotr Kuna.

Od dziś branża tytoniowa przechodzi rewolucję, dając tym samym szansę na zmianę nawyków na lepsze. Należy pamiętać, że każdy z wyrobów tytoniowych zawierających nikotynę jest szkodliwy dla zdrowia i najlepszą decyzją będzie całkowita rezygnacja z palenia papierosów.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane