Na stacji w Giżycku na Mazurach wstrzymano w poniedziałek pociąg po tym, jak jeden z pasażerów zgłosił obsłudze trudności z oddychaniem – podała policja. Decyzją służb sanitarnych mężczyzna będzie objęty kwarantanną w miejscu zamieszkania.
Jak poinformowała asp. Mariola Jagodzińska z policji w Giżycku, tamtejsi funkcjonariusze zostali skierowani na stację kolejową jako asysta, m.in. po to, żeby pasażer nie oddalił się z zatrzymanego szynobusu relacji Olsztyn – Ełk.
„Około 30-letni mężczyzna, który jechał z Olsztyna, zgłosił obsłudze pociągu duszności i trudności z oddychaniem. Podał też, że w ostatnim czasie miał kontakt z osobami, które wróciły z zagranicy” – mówiła.
Według policjantki, wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego nie stwierdził u tego pasażera żadnych dolegliwości, które wskazywałyby na zakażenie koronawirusem. Decyzją sanepidu mężczyzna został przetransportowany karetką do Ełku, gdzie będzie objęty kwarantanną domową.
Jak dodała, na stacji w Giżycku w szynobusie było kilku pasażerów i dwuosobowa drużyna konduktorska, która spisała ich dane. Część pasażerów wysiadła na wcześniejszych stacjach. Według policji, po zakończeniu działań służb pociąg pojechał dalej do Ełku.
Zdjęcia: mazury.info.pl
Kopa w dupę i z pojazdu