Najchętniej uprawianą w Polsce dyscypliną sportową w 2019 roku okazała się jazda na rowerze. Nie stanowi to chyba dla nikogo wielkiego zaskoczenia. Badania potwierdzają to, co widać wzdłuż i wszerz kraju, niemal przez cały rok – lubimy jeździć rowerem i jeździmy dużo. Najczęściej na rowerze górskim.
W 2019 roku Instytut ARC i Opinia przygotował raport, w którym przyjrzał się dyscyplinom sportowym, najchętniej uprawianym przez Polaków. Ogólne wnioski wynikające z badania napawają optymizmem – coraz chętniej oddajemy się aktywności fizycznej. Najczęściej jest to jazda na rowerze, która jest ulubioną dyscypliną dla 38% ankietowanych. Drugie miejsce zajęło bieganie z wynikiem gorszym o 8 punktów procentowych.
Wyniki raportu dostarczyły kilku interesujących statystyk. Co ciekawe, dwa kółka królują zwłaszcza wśród osób powyżej 35 roku życia. Najmłodsza kategoria ankietowanych – pomiędzy 18 a 24 rokiem życia – nie ma tej aktywności nawet w ulubionej piątce. Z czego wynika ta tendencja? Możemy się tylko domyślać. Być może starsze osoby cenią mniejszą kontuzjogenność tego sportu oraz możliwość uprawiania go w samotności, a także z dala od miejskiego zgiełku. W grupie wiekowej 34-44 lata ponad połowa ankietowanych wskazuje kolarstwo jako ulubiony sport. Wśród aktywnych po 45 roku życia, tylko 18% wybiera bieganie, natomiast aż 41% sięga po rower.
Jeśli rower, to MTB
CentrumRowerowe.pl postanowiło dowiedzieć się więcej na temat sposobów uprawiania kolarstwa w naszym kraju. Portal przeprowadził ankietę, z której wynika, że Polacy najchętniej sięgają po rowery górskie (MTB – 58% badanych), które są najbardziej uniwersalne umożliwiają komfortową jazdę nie tylko po trudnym terenie, ale nadają się również na dojazdy do pracy. Na kolarskim podium znajdują się również modele miejskie (43%) oraz szosowe (38%). Mniejszą popularnością cieszą się pojazdy trekkingowe i przełajowe (odpowiednio 28% i 16%). Zupełną niszą okazują się BMX-y, o których wspomina jedynie 4% ankietowanych.
Wyraźnie widać w tych trendach pokłosie niezwykłej popularności rowerów górskich w Polsce na przełomie wieków. Z kolei modele szosowe oraz miejskie są coraz chętniej wybierane przez mieszkańców większych miast, gdzie lepsza infrastruktura umożliwia komfortową jazdę po ścieżkach.
Codziennie czy od wielkiego dzwonu?
Centrum Rowerowe spróbowało się również dowiedzieć jakie dystanse pokonują tygodniowo na dwóch kółkach ankietowane osoby. Aż 36,5% zadeklarowało, że jest to ponad 100 km w ciągu tygodnia, co daje imponującą średnią ponad 14 km dziennie. 28% osób jeździ między 51 a 100 km, natomiast niecała jedna czwarta badanych kręci między 21 a 50 km tygodniowo.
Większość z ankietowanych to rowerzyści pełną gębą. Prawie 2/3 z nich odpowiedziało, że jeździ na rowerze przez cały rok. Bez względu na mróz, wiatr lub deszcz. To naprawdę wytrwałość godna podziwu.
Rowerowa rywalizacja miast – bydgoski projekt
Jazda na rowerze cieszy się dobrą popularnością wśród mieszkańców polskich miast. Nie oznacza to jednak, że nie warto w dalszym ciągu promować tej aktywności. Najwidoczniej taka idea przyświecała bydgoskiemu Ratuszowi, kiedy w 2019 roku uruchomił projekt Rowerowa Stolica Polski. Pomysł polega na zachęceniu mieszkańców do zdrowej rywalizacji. Warunkiem uczestnictwa było zainstalowanie aplikacji w telefonie, która umożliwiała „nabijanie” kilometrów dla swojej miejscowości. Miasto, którego mieszkańcy będą najbardziej aktywni, zdobywa puchar i otrzymuje nagrodę. Na najlepszych zawodników czekają także wyróżnienia indywidualne. W pierwszej edycji wzięły udział 23 miasta. Na najwyższym stopniu podium stanęła Nowa Sól, która wyprzedziła Leszno i Gorzów Wielkopolski. Jak wyglądał na ich tle Olsztyn? Raczej blado, mała liczba zdobytych punktów pozwoliła jedynie na wyprzedzenie ostatniej Białej Podlaskiej. Na szczęście nie ma się czym martwić, w 2020 roku czeka nas kolejna edycja zawodów. Olsztynianie na rowery – jest co poprawiać!
Więcej na temat tego jak Polacy jeżdżą na rowerach przeczytać można na blogu centrumrowerowe.pl.