To, że Urania wymaga gruntownych zmian, nie jest tajemnicą. Najpierw rozpisany, a potem rozstrzygnięty konkursu był jednym z najważniejszych kroków w kierunku przebudowy hali.
W 2016 roku prezydent Grzymowicz mówił tak: – Hala nadal wypełnia swoje funkcje, ale przestała spełniać oczekiwania korzystających z niej.
Urania powstawała w latach 1973-78. W 2016 roku został rozstrzygnięty konkurs na koncepcję. Dodatkowo wygrała pracownia z naszego miasta.
Prace zostały jednak wstrzymane na lata. Dziś pojawiło się światełko w tunelu. Dobre wieści na Facebooku ogłosił radny Łukasz Łukaszewski: – Trzymajcie kciuki – pojawiła się szans na budowę nowej Hali „Uranii”. W unijnym budżecie marszałka województwa znalazły się na ten cel pieniądze, a dokładnie 132 mln zł. Teraz wszystko zależy od Brukseli, która ma zatwierdzić wprowadzone zmiany. To także wielkie wyzwanie dla Miasto Olsztyn, musimy znaleźć około 30 mln zł w swoim budżecie. Jeżeli teraz tego nie zrobimy, to kolejna taka możliwość może się już nie powtórzyć!