Olsztyńscy wywiadowcy zatrzymali 20-latka podejrzanego o posiadanie substancji odurzających. Policjanci zabezpieczyli ponad 60 gramów amfetaminy. Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (05.10) wieczorem funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie na jednym z olsztyńskich parkingów zauważyli osobowe audi wraz z czterema pasażerami, których postanowili wylegitymować. W trakcie czynności mężczyźni zachowywali się nerwowo, czym wzbudzili podejrzenia funkcjonariuszy, że mogą posiadać substancje zabronione. Na widok policjantów, jeden z nich próbował schować podejrzany przedmiot pod siedzenie. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Przy 20-letnim pasażerze funkcjonariusze znaleźli woreczek foliowy z białym proszkiem oraz elektroniczną wagę, a pod siedzeniem kolejne foliowe zawiniątko.
20-latek przyznał, że są to narkotyki i że to on jest ich właścicielem. Policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 60 gramów narkotyków. Badanie narkotestem wykazało, że jest to amfetamina, której zgodnie z obowiązującym prawem posiadanie jest zabronione.
Mężczyzna, przy którym zostały znalezione nielegalne substancje został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 20-latkowi po przesłuchaniu został przedstawiony zarzut posiadania środków odurzających, za który grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wywiadowcy jak babcie przekupne! To nie słyszeliście o dilerce kokainy?? Nie przeszukacie 200ha?? Bohatery sprzedajne!!
Klient się rozwalił motorówką, to w Olsztynie już dilerzy nie potrzebni?