Wzywamy wszystkie partie polityczne do podpisania paktu na rzecz zdrowia – zaapelował w środę szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Paweł Kukiz (Kukiz’15) dodał, że reforma służby zdrowia nie może być obliczona na kadencję, ale wymaga nieprzerwanych prac przez kilkanaście lat.
Podczas konferencji Koalicji Polskiej w Olsztynie prezes PSL Kosiniak-Kamysz powiedział, że „sytuacja w ochronie zdrowia jest dramatyczna, dlatego Koalicja Polska ponawia wezwanie do podpisania paktu na rzecz służby zdrowia”.
„Szpitale powiatowe są zadłużone, nie ma dostępności do leków, jest coraz mniej lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów i ratowników medycznych. Oddajemy dziś szacunek wszystkim tym, którzy pracują w służbie zdrowia, bo wiemy jaki to jest trud biurokratyczny, ile papierów trzeba wypełniać, ile pieczątek przybić. Sytuacja tragiczna w służbie zdrowia jest wtedy, gdy dochodzi do momentu, że lekarz i pielęgniarka więcej czasu poświęcają na wypełnienie dokumentacji i przybijanie pieczątek niż na badanie pacjenta” – wskazał Kosiniak-Kamysz.
W jego opinii, „to jest przekroczenie cienkiej, czerwonej linii, za którą dobro pacjenta przestaje mieć znaczenie w całym systemie opieki zdrowotnej”.
„Jeśli nie będzie ponadpolitycznego porozumienia, zwiększenie nakładów do 6,8 procent PKB, zwiększenia limitu na studia medyczne, utworzenia średniego personelu, na przykład zawodu opiekuna medycznego, zmian w psychiatrii w tym i dziecięcej, to będzie tragedia dla kolejnych pokoleń Polski” – wskazał szef PSL.
Jak mówił, należy zwiększyć dostępność do szczepień, ale także polepszyć jakość posiłków w szpitalach. Dodał, że „Koalicja Polska proponuje przesunięcia 2 procent składki rentowej na rzecz służby zdrowia, co ma dać kilkanaście miliardów złotych więcej w systemie ochrony zdrowia”.
Paweł Kukiz (Kukiz’15) podkreślił, że „dopóki Polska nie stanie się państwem obywatelskim to istnieje marna szansa na zreformowanie służby zdrowia”.
„Reforma wymaga co najmniej kilkunastu lat, natomiast konstrukcja ustrojowa Polski powoduje, że jedna partia ma władzę przez jedną albo maksymalnie przez dwie kadencje. W ciągu ośmiu lat nie zreformujemy służby zdrowia. Co pojawia się nowa opcja polityczna, to ma swój własny pomysł na reformę tego bardzo poważnego działu. Nie może być tak, że +to pacjent jest dla systemu, a nie system dla pacjenta+” – dodał Kukiz.
Kandydatka PSL, jedynka na liście Koalicji Polskiej w okręgu olsztyńskim posłanka Urszula Pasławska wskazała, że Warmia i Mazury czekają na dokończenie inwestycji drogowych oraz przywrócenie małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim.
„Olsztyn stolica Warmii i Mazur czeka, jak na tlen na obwodnicę północną miasta” – mówiła. Dodała, że w regionie należy dokończyć budowę drogi S16 do Ełku. Jak wskazała, „chodzi o wybranie wariantu przebiegu drogi, który w najmniejszy sposób będzie ingerował w środowisko naturalne”. Obecnie – jak oceniła – „proponuje się trasę, która zniszczy przyrodę i idzie w poprzek opinii mieszkańców i samorządów”.
Pasławska podkreśliła też, że „Koalicja Polska chce przywrócenia małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim i ucywilizowania relacji w tym handlowych ze wschodnimi sąsiadami”. Dodała, że „na Wielkich Jeziorach Mazurskich należy ukrócić połowy sieciowe, które niszczą zasób ryb”.