Czy na olsztyńskim Starym Mieście jest bezpiecznie? To zależy na kogo trafisz. Nasz czytelnik był świadkiem bulwersującego zdarzenia. Cześć bójki udało mu się nagrać i wysłać nam na skrzynkę alarm@tko.pl.
Do zdarzenia doszło w niedziele (21.07) ok. godziny 3:00 nad ranem. Według relacji świadka grupka pijanych mężczyzn zaatakowała na starówce najpierw dziewczynę, a potem towarzyszącego jej chłopaka. Jak opisał zdarzenie: – Tak bezpiecznie jest w nocy na olsztyńskiej starówce. Pijana hołota kręci się uliczkami i katuje ludzi. Najpierw katowali dziewczynę i chłopaka w bramie, a później jeden z nich znęcał się nad znakiem drogowym. Tak jest co weekend. Mieszkańcy boją się wyjść z psem po zmroku, bo nie wiadomo na kogo się trafi.
Sprawdziliśmy tą informację u oficera prasowego olsztyńskiej policji. – Rzeczywiście było zgłoszenie o bójce. Gdy patrol dotarł na miejsce okazało się, że nie ma tam poszkodowanych, ani zgłaszającej zdarzenie osoby – poinformowała Izabela Kołpakowska z KMP Olsztyn.
Czy takie zachowanie imprezowiczów jest normalne? Może spowodowane to jest zbyt małą ilości patroli policji na Starym Mieście? Jaka jest wasza opinia?
pewnie dała dupy innemu
A może komendant S.Miejskiej z panią zastępcą pokażą jak się przeprowadza interwencje takie ? Czy będzie się bał ?