Celnicy z przejścia w Grzechotkach zatrzymali Rosjanina, który w mercedesie ukrył ponad 7,3 tys. paczek papierosów o wartości 70 tys zł. Celnicy przyznali, że papierosów nie było tylko w kołach i drzwiach pojazdu. W Ełku zaś wykryto nielegalny magazyn papierosów i spirytusu.
Rzecznik prasowy KAS w Olsztynie Ryszard Chudy poinformował, że zatrzymany w Grzechotkach Rosjanin chciał wjechać do Polski. Ponieważ pies celników sygnalizował, że w mercedesie Rosjanina mogą być papierosy, samochód prześwietlono promieniami rentgenowskimi.
„Z uzyskanego obrazu wynikało, że – poza kołami i drzwiami pojazdu – papierosy są poukrywane dosłownie wszędzie. By wydobyć schowane w aucie papierosy troje celników intensywnie pracowało ponad 4 godziny. W sumie w mercedesie Rosjanina ukryto 7359 paczek papierosów. To największa kontrabanda wykryta na tym przejściu od jego otwarcia w roku 2010” – podał Chudy. Dodał, że wartość przemytu to ponad 70 tys. zł.
„Przerobiony pojazd zajęto, zaś wobec podróżnego wszczęto postępowanie karne skarbowe. Ponadto skierowano do Komendanta Straży Granicznej w Grzechotkach wniosek o cofnięcie Rosjanina do Obwodu Kaliningradzkiego i orzeczenie zakazu wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i innych państw obszaru Schengen na okres 3 lat. Wniosek został uwzględniony” – poinformował Chudy.
Kontrabandę przejęli także funkcjonariusze straży granicznej z Gołdapi, którzy w garażu w Ełku wykryli „magazyn” nielegalnych papierosów i spirytusu o łącznej wartości 111 tys. zł. Papierosy (153 tys. sztuk luzem, bez paczek) poskładane były w kartonach. Spirytus natomiast – w sumie 45 litrów 83 proc. alkoholu – przechowywany był w bańkach 5-litrowych. Rzecznik prasowa straży granicznej Mirosława Aleksandrowicz podała, że wartość towarów przechwyconych w garażu to 111 tys zł. „Funkcjonariusze straży granicznej na poczet przyszłej kary zabezpieczyli środki finansowe w kwocie 16 370 zł” – podała Aleksandrowicz.