Policjanci z wodnych patroli zatrzymali na jeziorach pięciu pijanych sterników. Policja przypomina, że sternik na łodzi ma takie same obowiązki jak kierowca auta – musi być trzeźwy.
Zespół prasowy warmińsko-mazurskiej policji poinformował, że w pierwszy weekend wakacji na Szlaku Wielkich Jezior policjanci zatrzymali pięciu pijanych sterników.
Na Jeziorze nidzkim zatrzymano mieszkańca Rucianego-Nidy, który miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu, po Tałtach pływał na skuterze mężczyzna który miał 1,7 promila i nie miał uprawnień do jazdy skuterem wodnym. Pijany był także sternik motorówki na Tałtach i kolejny pływający skuterem – tym razem po Jeziorze Mikołajskim. Policjanci z Giżycka na Jeziorze Bocznym zatrzymali pływającego skuterem wodnym, który miał promil alkoholu w organizmie.
“Szlak wodny – to jak droga. Jeśli pływasz łodzią motorową i jesteś pod działaniem alkoholu na poziomie od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie odpowiesz za wykroczenie. Jeśli stężenie alkoholu wynosi powyżej 0,5 promila staniesz przed sądem jako sprawca przestępstwa, za które grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności” – przypomnieli w komunikacie wodniakom warmińsko-mazurscy policjanci. Dodali, że pływając żaglówką bez silnika, kajakiem lub rowerem wodnym pod wpływem alkoholu można otrzymać grzywnę do 500 złotych.