Na jednym z wiaduktów doszło do niebezpiecznej serii zdarzeń, która sparaliżowała ruch i postawiła na nogi służby. Wszystko zostało zarejestrowane przez kamerę samochodową, a nagranie pokazuje, jak w ułamku sekund sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Seria zdarzeń na wiadukcie w Iłowie-Osadzie
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek, 26 grudnia 2025 roku, około godziny 13:00 w miejscowości Iłowo-Osada. Na nagraniu z kamery samochodowej widać, jak kierowcy wjeżdżają na wiadukt, na którym panują bardzo trudne warunki drogowe.
Już na początku filmu uwagę zwraca biały samochód osobowy, który znajduje się na chodniku po lewej stronie wiaduktu – wcześniej wypadł z jezdni i został unieruchomiony. Kilkadziesiąt metrów dalej widoczny jest kolejny pojazd stojący w podobny sposób, co potwierdza, że nawierzchnia była wyjątkowo śliska.
Moment zderzenia uchwycony przez kamerę
W dalszej części nagrania widać czerwonego Volkswagena, który zatrzymuje się z powodu utrudnień. Chwilę później w jego tył uderza Peugeot, który wpada w poślizg, a następnie przemieszcza się na przeciwległy pas ruchu. Tam dochodzi do czołowego zderzenia z jadącą z naprzeciwka Toyotą.
Nagranie jasno pokazuje, jak niewielki błąd i zbyt duża prędkość na oblodzonej nawierzchni prowadzą do gwałtownej eskalacji zdarzeń, w które pośrednio lub bezpośrednio zaangażowanych jest kilka pojazdów.
Policyjne ustalenia po zdarzeniu
Policjanci ustalili, że kierujący Peugeotem nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, w wyniku czego uderzył w nieuruchomionego Volkswagena stojącego na wiadukcie, a następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z Toyotą.
W samochodach podróżowało siedem osób, w tym trzyletnie dziecko oraz nastolatek. Mimo bardzo groźnie wyglądających zdarzeń i dużej siły uderzeń, nikt nie odniósł poważnych obrażeń i żadna z osób nie wymagała hospitalizacji.
„Wszyscy kierujący byli trzeźwi, a sprawca zdarzenia został ukarany mandatem karnym za niedostosowanie prędkości do warunków drogowych” – przekazali policjanci.
Apel o ostrożność na wiaduktach
Zdarzenie w Iłowie-Osadzie jest kolejnym przykładem na to, jak zdradliwe potrafią być wiadukty i mosty, na których nawierzchnia zamarza szybciej niż na pozostałych odcinkach dróg. Nawet prawidłowe oznakowanie z płatkiem śniegu nie zastąpi dostosowania prędkości do warunków panujących na jezdni.
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Działdowie, Facebook Bandyci drogowi

