W niedzielę, 21 grudnia, strażacy ochotnicy z Prostek zostali wezwani do nietypowej interwencji. Na terenie byłej wytwórni chemicznej łoś wpadł do zbiornika przeciwpożarowego i nie był w stanie samodzielnie się z niego wydostać.
Nietypowe zgłoszenie pod Prostkami. Łoś w pułapce
Zdarzenie miało miejsce w okolicach miejscowości Prostki. Jak przekazał w rozmowie z Radiem 5 Hubert Zawistowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku, zgłoszenie wpłynęło przed południem.
„Godzina 11.54 na terenie byłej wytwórni chemicznej łoś uwięziony w zbiorniku przeciwpożarowym” – informował przedstawiciel PSP.
Betonowe ściany uniemożliwiły ucieczkę
Zwierzę znalazło się w trudnej sytuacji, ponieważ zbiornik posiada wysokie, betonowe ściany. Klępa nie miała możliwości, aby samodzielnie opuścić pułapkę.
„Ze względu na betonowe ściany nie była w stanie sama się wydostać. Strażacy doraźnie wykonali ścieżkę wyjścia za pomocą gałęzi i siatki, która znajdowała się przy zbiorniku” – relacjonował Hubert Zawistowski.
Szczęśliwy finał akcji ratunkowej
Po przygotowaniu prowizorycznego wyjścia strażacy musieli jedynie nakierować zwierzę w odpowiednią stronę. Akcja przebiegła sprawnie i bezpiecznie.
„Po przegonieniu klępie udało się wydostać i wbiegła do lasu” – dodał oficer prasowy.
Dzięki szybkiej reakcji służb interwencja zakończyła się szczęśliwie, a zwierzę wróciło do swojego naturalnego środowiska.
źródło: Radio 5/OSP prostki, fot. OSP Prostki



