Wracamy do tematu brutalnego ataku na olsztyńskim Zatorzu. Do zdarzenia doszło w sobotę (08.06) na al. wojska Polskiego.
Do pobicia doszło pod znaną restauracją przed godziną 24:00. Cztery osoby czekały na taksówkę. Za nimi wykłócało się dwóch mężczyzn. Nagle bez ostrzeżenia jeden z nich uderzył pełną szklaną butelką w głowę rzecznika olsztyńskiej policji, a potem rzucił się na kolejnego poszkodowanego. Wywiązała się szamotanina. Olsztyńscy policjanci zatrzymali jednego ze sprawców bezpośrednio po zdarzeniu. Jest to 27-letni mieszkaniec gminy Gietrzwałd. Jego kolega wpadł kilka godzin później. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec Olsztyna. Agresywni mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Sąd zgodził się na osadzenie ich w areszcie na czas śledztwa.
Niestety w wyniku poniesionych obrażeń dwóch pokrzywdzonych zostało przewiezionych do szpitala. Stan rzecznika olsztyńskiej policji okazał się bardzo poważny. Momentami istniało zagrożenie życia pacjenta. Potrzebna była interwencja specjalistów. Funkcjonariusz doznał pęknięcia podstawy czaszki, a kawałki szkła dostały się pod kość. Z naszych informacji wynika, że obecnie rzecznik jest już w dobrym stanie.
Od niedzieli rano kryminalni prowadzili czynności na miejscu zdarzenia. Na chodniku została duża plama krwi.
Policja prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratora w kierunku spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jednak zarzuty mogą się zmienić.
Zdjęcia zostały przysłane do nas na alarm@tko.pl
Za uderzenie butelką powinna byc surowsza kara, swoja droga to bezradne cioty tak postępują , mam nadzieje ze popamieta swój wystepek wysokim wyrokiem i sroga grzywna za uszczerbek na zdrowiu itd.
Porządny chłop.
Normalny.
Szybkiego powrotu do zdrowia