27 czerwca rozpocznie się cykl imprez kulturalnych i rozrywkowych organizowanych przez olsztyński Miejski Ośrodek Kultury pod nazwą OLA czyli Olsztyńskie Lato Artystyczne. W sumie w ramach OLA zaplanowano ponad 110 wydarzeń.
Jak zaznaczył dyrektor olsztyńskiego Miejskiego Ośrodka Kultury Mariusz Sieniewicz najbardziej rozpoznawalnym znakiem OLA są koncerty organizowane w olsztyńskim amfiteatrze. „W tym roku koncerty będą z najwyższej artystycznej półki” – zapowiedział Sieniewicz i wymienił, że na scenie OLA zagrają m.in. Kuba Badach, Leszek Możdżer, Ania Rusowicz i znany olsztyński zespół Shannon, który w tym roku obchodzi jubileusz 25-lecia.
Na prośbę publiczności odbędzie się też koncert romskiego zespołu Hitano.
„Organizujemy także przegląd młodych kapel +Fest Muza+” – zapowiedział Sieniewicz.
Podczas OLI wystąpią także kabarety: Neo-Nówka i Kabaretu Moralnego Niepokoju. Oba zespoły mają w Olsztynie zaprezentować nowe programy.
Od 22 do 24 sierpnia odbędzie się festiwal teatrów ulicznych, a pod koniec sierpnia zostanie zaaranżowana „uliczka kryminału”, w której odbywać się będą spotkania z autorami kryminałów – przewidziano też rozwiązywanie zagadek kryminalnych przez uczestników wydarzenia. Do imprezy poświęconej kryminałom włączą się policjanci z komendy wojewódzkiej w Olsztynie.
Tradycyjnie już w ramach OLA odbędzie się festiwal folkloru „Warmia” oraz koncerty organowe. „Z tym, że w tym roku koncerty organowe nie będą wyłącznie muzyką organową. Organom będą towarzyszyły także inne instrumenty. Liczymy, że klasyczne utwory zyskają nowe aranżacje” – powiedział Sieniewicz.
W każdy poniedziałek w ramach OLA w parku Podzamcze będzie działało kino plenerowe.
Od 22 do 28 lipca odbędą się Dni Olsztyna, w czasie których odbędzie się międzynarodowy Festiwal Katarynek, Jarmark Jakubowy i potańcówka z muzyką na żywo na Targu Rybnym.
W tym roku MOK będzie organizował także imprezy dla dzieci i młodzieży na osiedlach Olsztyna – wykorzystany zostanie do tego stary autobus przerobiony na miejsce wydarzeń.
Nie wspomnę o tym ze zabraliście Olsztynskie Noce Bluesowe i nie wspominacie o wspaniałej polskiej grupie robiącej karierę na świecie Riverside. Bardzo słaby merytorycznie artykuł autor dwoja z dwoma minusami