Wczoraj (04.06) po południu policjanci z olsztyńskiej drogówki pracowali na miejscu kolizji drogowej do której doszło na skrzyżowaniu ulicy Niepodległości z ul. Mariańską w Olsztynie. Z uzyskanych informacji wynikało, że kierujący hondą chcąc skręcić w lewo w ul. Mariańską nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z jego prawej strony kierowcy opla.
W trakcie obsługi zdarzenia funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że winę za kolizję drogową ponosi 55-letni kierowca hondy, który nie upewnił się co do możliwości wykonania bezpiecznego manewru skrętu w lewo. Na szczęście w wyniku zdarzenia poza uszkodzeniami pojazdów, nikt z uczestników oraz osób postronnych nie odniósł żadnych obrażeń.
Policjanci ruchu drogowego podczas tego typu sytuacji dokładnie sprawdzają przyczyny oraz okoliczności zdarzenia. Po przyjeździe na miejsce kolizji mundurowi sprawdzili również stan trzeźwości kierujących. 55-letni sprawca kolizji drogowej miał coś do ukrycia. Alkomat wykazał obecność ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Funkcjonariusze zabezpieczali miejsce zdarzenia aż do przyjazdu lawet i całkowitego odblokowania drogi. 55-latek będzie musiał się wytłumaczyć se swojego zachowania przed sądem.
Kierowca opla nie jechał prawidłowo, jechał BUSPASEM tyle w temacie