Miał już cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, ale wciąż wsiadał za kierownicę. 29-latek z Kętrzyna ponownie został zatrzymany przez policję.
Zatrzymany po raz kolejny na ulicy Ogrodowej
Policjanci z kętrzyńskiej drogówki zatrzymali 29-latka w poniedziałek 27 października na ulicy Ogrodowej w Kętrzynie. Funkcjonariusze rozpoznali kierowcę volkswagena passata i szybko potwierdzili swoje przypuszczenia – mężczyzna ma aż cztery aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zatrzymany został doprowadzony do komendy, a następnie umieszczony w policyjnym areszcie.
Szybki proces kierowcy i kolejny wyrok
Dzięki zastosowaniu trybu przyspieszonego mężczyzna jeszcze tego samego dnia stanął przed sądem. 29-latek usłyszał kolejny wyrok – pięć miesięcy ograniczenia wolności oraz nowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na kolejne pięć lat.
„Nie ma taryfy ulgowej dla osób, które ignorują orzeczenia sądu. Kierowcy łamiący zakazy muszą liczyć się z natychmiastową reakcją wymiaru sprawiedliwości” – przekazali funkcjonariusze kętrzyńskiej policji
Policja przypomina: zakaz to nie sugestia
Policjanci podkreślają, że złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów jest przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat pozbawienia wolności. „Kierowcy, którzy decydują się wsiąść za kółko mimo orzeczonych zakazów, narażają się nie tylko na odpowiedzialność karną, ale także na przedłużenie obowiązujących zakazów” – przypomina policja w komunikacie.
Rosnąca liczba podobnych przypadków
Jak wskazują funkcjonariusze, to nie pierwszy przypadek w regionie, gdy kierowca zlekceważył decyzje sądu. W ostatnich miesiącach kętrzyńska policja odnotowuje coraz więcej takich zdarzeń. Dzięki trybowi przyspieszonemu sprawcy błyskawicznie stają przed sądem, co – jak podkreślają mundurowi – ma skutecznie odstraszać innych od podobnych zachowań.
źródło: KWP
