3.6 C
Olsztyn
poniedziałek, 23 grudnia, 2024
reklama

Po raz pierwszy dla naszego regionu trzeci mandat europosła. Podsumowanie wyborów

WiadomościPo raz pierwszy dla naszego regionu trzeci mandat europosła. Podsumowanie wyborów

W okręgu wyborczym obejmującym północno-wschodnią Polskę będzie nie dwóch, a trzech europosłów – potwierdziła oficjalnie w poniedziałek po południu PKW. Oprócz Karola Karskiego i Tomasza Frankowskiego mandat zdobył również Krzysztof Jurgiel.

Okręg nr 3 w wyborach do Parlamentu Europejskiego to województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie. PiS uzyskał tam 47,28 proc. głosów, drugi wynik ma KE, którą poparło 37,03 proc. wyborców. Wiosna Roberta Biedronia zdobyła w tym okręgu 5,73 proc. głosów, Konfederacja KORWiN, Liroy, Braun, Narodowcy – 4,9 proc., Kukiz’15 – 3,6 proc., zaś Lewica Razem – 1,45 proc.

Frekwencja wyborcza w tym okręgu wyniosła 38,59 proc.

W dotychczasowych wyborach do Parlamentu Europejskiego były tam do podziału dwa mandaty. We wcześniejszych jeden uzyskiwała zawsze Platforma Obywatelska. Drugi – w wyborach w 2014 i 2009 roku – zdobywał kandydat z listy PiS, a w 2004 r. przedstawiciel Ligi Polskich Rodzin.

Po niedzielnych wyborach przypadły one liderom list PiS i KE: Karolowi Karskiemu i Tomaszowi Frankowskiemu.

Karskiego, europosła kończącej się kadencji, poparło nieco ponad 184 tys. osób. W 2014 r. również miał on najlepszy wynik w okręgu nr 3; zdobył wtedy blisko 68 tys. głosów, ale przy dużo niższej frekwencji, która wyniosła wtedy 19,39 proc.

Mandat europosła zdobył też w niedzielnych wyborach Tomasz Frankowski – debiutujący w polityce b. reprezentant Polski w piłce nożnej, po zakończeniu sportowej kariery zajmujący się przed wszystkim działalnością biznesową. Bardzo znany w Białymstoku, lubiany przez kibiców Frankowski dostał pozycję lidera listy KE. W niedzielnych wyborach zagłosowało na niego 125,8 tys. wyborców.

Wysoka frekwencja wyborcza sprawiła, że okręgowi w północno-wschodniej Polsce przypadł też trzeci mandat. Zdobył go b. minister rolnictwa, poseł PiS Krzysztof Jurgiel, który otrzymał 104,6 tys. głosów. Jurgiel startował z drugiego miejsca listy PiS, zwłaszcza w Podlaskiem prowadził bardzo aktywną kampanię, dostał poparcie m.in. podlaskiej Solidarności i wielu samorządowców.

Choć w skali całego okręgu lepszy był PiS, w stolicach obu regionów wygrała Koalicja Europejska. O ile w Olsztynie przewaga była znaczna (48,66 proc. na kandydatów KE, 30,74 proc. na PiS) to w Białymstoku różnica wyniosła zaledwie 0,01 proc. (7 głosów).

W 2014 r. mandat Parlamentu Europejskiego z tego okręgu, oprócz Karola Karskiego, miała Barbara Kudrycka, która była wówczas liderką listy PO. W obecnych wyborach nie wystartowała.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane