Niecodzienna sytuacja rozegrała się na trasie Bisztynek–Paluzy. Policjant z Olsztyna, będąc na urlopie, zatrzymał się, gdy zobaczył kierowcę, który uderzył autem w pień po ściętym drzewie.
Kierowca uderzył w pień i nie uniknął kontroli
Do zdarzenia doszło we wtorek, 2 września 2025 roku. Policjant z Wydziału Konwojowego KWP w Olsztynie, asp. Dariusz Kiłyk, służący na co dzień w Ogniwie w Bartoszycach, podróżował prywatnie, gdy zauważył, że kierowca hondy zjechał z drogi i uderzył w pień po ściętym drzewie. Funkcjonariusz ruszył z pomocą.
Na miejscu szybko okazało się, że 57-letni mieszkaniec gminy Bisztynek prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjant uniemożliwił mu oddalenie się i wezwał patrol. Na miejscu pojawili się dzielnicowi z Bisztynka, a następnie policjanci drogówki, którzy przejęli dalsze czynności.
Szybki proces i wyrok dla 57-latka
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Już następnego dnia, 3 września, stanął przed sądem w trybie przyspieszonym. Usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i został skazany na trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sąd orzekł wobec niego również grzywnę w wysokości 3000 zł oraz świadczenie 5000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Tryb przyspieszony jako szybka kara dla sprawców
Sprawa 57-latka pokazuje, jak skutecznie działa tryb przyspieszony. To rozwiązanie prawne pozwala niemal natychmiast rozpoznać sprawę i orzec karę, bez konieczności prowadzenia długotrwałego postępowania. Dzięki temu możliwe jest szybkie reagowanie na przestępstwa i wydawanie wyroków odstraszających potencjalnych sprawców.
Historia ta stanowi przestrogę dla wszystkich, którzy wciąż ryzykują prowadzenie pojazdu po alkoholu. W tym przypadku szybka reakcja policjanta – nawet w czasie wolnym – zapobiegła poważniejszym konsekwencjom.
źródło: KPP Bartoszyce
