Kilka sekund zniszczyło cały dorobek życia. Strażak z Mrągowa, który od lat ratował innych, teraz sam potrzebuje pomocy po wybuchu gazu w swoim domu. Rodzina apeluje o wsparcie w walce o jego zdrowie i bezpieczeństwo.
Wybuch gazu w domu strażaka z Mrągowa
Kilka dni temu w domu rodziny z Mrągowa doszło do poważnej tragedii. Wskutek rozszczelnienia instalacji gazowej nastąpiła silna eksplozja, która spowodowała rozległe zniszczenia budynku. Najciężej poszkodowany został Piotr – strażak, który doznał oparzeń twarzy, głowy oraz rąk I, II i III stopnia.
Bohater codzienności w potrzebie. Strażak potrzebuje pomocy
Piotr od wielu lat pracuje jako strażak, codziennie narażając swoje zdrowie i życie, by ratować innych. Jest nie tylko cenionym kolegą w jednostce, lecz także oddanym mężem, ojcem i bratem. Teraz to on potrzebuje pomocy, aby wrócić do zdrowia po dramatycznym wypadku.
Skutki eksplozji i wyzwania przed rodziną
Oprócz poważnych obrażeń Piotra wybuch doszczętnie zniszczył dom. Wyrwane z zawiasów drzwi i okna, uszkodzony strop, zawalony garaż – to tylko część strat. „To, co budowaliśmy przez lata, zostało zniszczone w kilka sekund” – napisali synowie Piotra w opisie zbiórki.
Zbiórka na leczenie i odbudowę domu
Bliscy proszą o pomoc finansową, która pozwoli zdjąć z Piotra ciężar odpowiedzialności za rodzinę i umożliwi skupienie się na leczeniu oraz rehabilitacji. „Każdy gest i każda złotówka przyczynią się do odzyskania przez tatę zdrowia i poczucia bezpieczeństwa” – apelują organizatorzy zbiórki.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/zc329t
