Na ulicy Malinowej w Olsztynie doszło do nietypowej interwencji strażników miejskich. To, co zaczęło się jako zwykły dzień patrolu, zmieniło się w misję ratunkową – tym razem bohaterami okazały się… kacze pisklęta.
Wszystko zaczęło się, gdy matka kacząt została spłoszona przez osiedlowe koty i uciekła, pozostawiając swoje młode na jednej z posesji. Bez opieki matki małe kaczki były bezbronne w obliczu drapieżników. Na szczęście mieszkańcy ulicy Malinowej wykazali się czujnością i sercem, natychmiast informując Straż Miejską o sytuacji.
Na miejsce przybył ekopatrol Straży Miejskiej w Olsztynie. Strażnicy delikatnie odłowili zagubione pisklęta, zapewniając im bezpieczeństwo. W ten sposób udało się uratować maluchy przed nieuchronnym niebezpieczeństwem.
Po zabezpieczeniu piskląt strażnicy przekazali je do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Dzikich Albatros w Bukwałdzie. To miejsce, gdzie dzikie ptaki, które znalazły się w trudnej sytuacji, mogą liczyć na fachową pomoc i opiekę. Ośrodek Albatros w Bukwałdzie specjalizuje się w rehabilitacji ptaków dzikich – zarówno tych rannych, osłabionych, jak i osieroconych. Trafiają tu bociany, sowy, ptaki drapieżne, a także ptaki wodne. Specjaliści pracujący w ośrodku zapewniają odpowiednie warunki, leczenie oraz rehabilitację, aż do momentu, gdy ptaki mogą wrócić na wolność.
źródło: SM Olsztyn