Młody kierowca nie zapanował nad autem i uderzył w barierki na skrzyżowaniu DW 527 z ul. Zajęczą i Pszczelą w Olsztynie. Miejsce to objęte jest ruchem wahadłowym z powodu modernizacji tzw. wąskiego gardła.
Zdarzenie na skrzyżowaniu DW 527 w Olsztynie
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w środę 26 marca około godziny 9 rano na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 527 z ul. Zajęczą i Pszczelą, w pobliżu zjazdu do restauracji KFC i stacji paliw BP. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i wjechał w metalowe ogrodzenie, niszcząc przy tym znak drogowy oraz fragment barierki.
Trudne warunki i młody kierowca
Według relacji internautów przyczyną zdarzenia mogła być śliska nawierzchnia oraz zaskoczenie wynikające ze zmiany organizacji ruchu. Młody kierowca, zamiast uderzyć w inne pojazdy, skierował auto na pobocze, gdzie zatrzymało się na barierce.
Zwężenie drogi i ograniczenia prędkości
Rejon DW 527 jako przedłużenie ul. Warszawskiej to tzw. „wąskie gardło” – miejsce objęte obecnie przebudową, gdzie wprowadzono ruch wahadłowy oraz szereg ograniczeń prędkości. Kierowcy często ignorują znaki, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.
Utrudnienia w ruchu i zniszczona infrastruktura
Po zdarzeniu na miejscu pozostały zniszczone barierki i przewrócony znak. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Miejsce wymaga interwencji służb drogowych. Kierowcy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie przebudowy.
źródło: Facebook Suszenie w Olsztynie
Za ładne były to idiota musiał zniszczyć.
Droga może i jest trochę mokra, ale jakoś normalni ludzie nie tracą nagle panowania nad autem. Trzeba było jeszcze szybciej zasuwać, to może by przeleciał.