Prezydent Olsztyna Robert Szewczyk wystosował pismo do wójt gminy Purda, w którym domaga się, by gmina partycypowała w kosztach kształcenia swoich uczniów w olsztyńskich szkołach. Miasto wskazuje na rosnące wydatki na edukację, które musi pokrywać z własnego budżetu. Czy sąsiednie gminy zgodzą się na dopłaty?
Olsztyn dokłada
Budżet Olsztyna na 2025 rok przewiduje wydatki na przedszkola i szkoły w wysokości 909 mln zł. Z tej kwoty 597 mln zł pochodzi z budżetu państwa, natomiast brakujące 281 mln zł miasto musi pokryć z własnych dochodów, w tym z podatków CIT i PIT.
Zdaniem prezydenta Olsztyna duża część tych wydatków dotyczy uczniów spoza miasta, którzy uczęszczają do olsztyńskich szkół. Dlatego władze miasta chcą, aby gminy, z których pochodzą ci uczniowie, współfinansowały ich naukę.
Pismo do wójt Purdy. Olsztyn chce porozumienia
Pierwszą gminą, do której trafiło oficjalne pismo prezydenta Olsztyna, jest Purda. Wójt Teresa Chrostowska potwierdziła, że jej urząd otrzymał dokument.
Prezydent Szewczyk zaznaczył, że podobne pisma otrzymają kolejne sąsiednie gminy. „Wychodzimy z propozycją zawarcia porozumienia w sprawie partycypacji gminy Purda w kosztach kształcenia swoich uczniów w olsztyńskich szkołach” – napisał w liście do wójt Purdy.
Z danych miasta wynika, że w olsztyńskich szkołach uczy się 197 uczniów z gminy Purda, co oznacza, że Olsztyn organizuje naukę dla 25 proc. uczniów tej gminy. Miasto szacuje, że dopłaca do ich edukacji 1,5 mln zł rocznie, czyli 128 tys. zł miesięcznie.
Gmina Purda odpowiada
Wójt Teresa Chrostowska wyraziła zaskoczenie pismem prezydenta Olsztyna. Podkreśliła, że miasto nie sprawdziło, ilu uczniów z Olsztyna uczęszcza do szkół w gminie Purda.
„Przedstawimy mu te dane” – powiedziała.
Spór o finansowanie edukacji może wpłynąć na relacje między Olsztynem a sąsiednimi gminami.
Olsztyn i Purda: kolejny punkt zapalny
To nie pierwsza napięta sytuacja na linii Olsztyn – Purda. Niedawno prezydent Robert Szewczyk przedstawił plan powiększenia granic miasta kosztem terenów gminy Purda, co spotkało się z ostrym sprzeciwem lokalnych samorządowców.
Czy nowa inicjatywa Olsztyna dotycząca finansowania edukacji wywoła podobny konflikt?
źródło: PAP/portalsamorządowy.pl
