Radosław Zalewski miał tylko 19 lat. Marzył by zostać znanym raperem. Udało mu się wydać kilka utworów.
Radek przyjechał do Olsztyna świętować Sylwestra. Wyszedł z domówki i ślad po nim zaginął. Przez półtora miesiąca szukali go policjanci, strażacy, prywatny detektyw, wolontariusze, przyjaciel oraz rodzina. Dopiero dziś (15.02) udało się go odnaleźć Grupie Specjalnej Nurków RP. Niestety zrealizował się czarny scenariusz. Chłopak zgubił się w obcym mieście. Chcąc trafić z powrotem na imprezę wybrał złą drogę. Wpadł do bagna i najprawdopodobniej utonął.
Więcej: Smutna wiadomość. Policja oficjalnie potwierdza, że to ciało Radosława Zalewskiego
Sprawę nagłośniły ogólnopolskie media. Wiele osób zaangażowało się emocjonalnie w poszukiwania. Obce osoby wspierały najbliższą rodzinę w tych trudnych chwilach. Dziś rodzina dowiedziała się w końcu co stało się z ich synem. Dramatyczne poszukiwania zwieńczy pogrzeb Radka.
Radosław jak wielu jego rówieśników miał marzenia. Był na początku swojego życia. Chciał zostać raperem. Przybrał pseudonim artystyczny „Sosik”. W internecie zachowały się jego piosenki oraz nagrania z koncertów. Dziś słuchając refrenu łzy same cisną się do oczu:
Prawda na ustach zostawia smak
Czasem na oczach zostawia żal
Coraz więcej przybywa nam lat
Gdy czas na skórze zostawia ślad
Ja tez chce zostawić coś po sobie
Bo trudno pamiętać a łatwo zapomnieć
Człowiek realizuje swoje marzenia by je spełniać A życie nato czasem nie pozwala
Wyrazy współczucia. Żal wielki żal. Będę modlić się za rodzinę w tych ciężkich chwilach. 😥😥😥