20-latek wydawał się spokojny. Nagle kopnął w radiowóz i zaatakował policjantów

W piątek, 27 grudnia 2024 roku, policjanci z Komisariatu Policji w Górowie Iławeckim zostali wezwani do interwencji w jednej z miejscowości gminy. Ojciec 20-letniego mężczyzny poprosił o pomoc w związku z agresywnym zachowaniem syna. Młody mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, początkowo zachowywał się spokojnie. Nie trwało to długo.

reklama

zamów reklamę

Nieoczekiwany wybuch agresji

Mężczyzna w pewnym momencie bez żadnego powodu kopnął w policyjny radiowóz, uszkadzając karoserię. Jak oszacowano, naprawa szkody wyniesie co najmniej 4000 zł. Incydent ten zapoczątkował ciąg agresywnych zachowań wobec funkcjonariuszy.

Atak na funkcjonariuszy

Po uszkodzeniu radiowozu młody mężczyzna zaczął wyzywać policjantów, grozić im oraz pluć w ich kierunku. Nie reagował na żadne polecenia. W trakcie zatrzymania szarpał funkcjonariuszy za mundury i groził spaleniem ich prywatnych samochodów.

reklama

zamów reklamę

*nagranie wideo

Policyjny dozór i groźba kary

20-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, gdzie trzeźwiał. Następnego dnia usłyszał zarzuty: uszkodzenia radiowozu, znieważenia policjantów, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz kierowania gróźb karalnych. Zarzuty uwzględniają także znamiona czynu chuligańskiego, co może skutkować zaostrzeniem kary.

Młody mężczyzna objęty został policyjnym dozorem. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za popełnione czyny grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.

reklama

zamów reklamę