W nocy z 25 na 26 października na ulicach Bartoszyc doszło do nietypowego zdarzenia. 56-letnia kobieta, wracając do domu swoim fordem, wzbudziła podejrzenia innych uczestników ruchu drogowego. Samochód, którym się poruszała, jechał bez włączonych świateł, a kierująca z trudem pokonała rondo, by następnie uderzyć w znak drogowy, po czym przejechała po nim i kontynuowała jazdę po krawężniku. Mimo problemó, kontynuowała jazdę i w końcu zaparkowała na jednej z ulic.
Obserwacja odpowiedzialnego kierowcy
Zachowanie kobiety nie uszło uwadze innego kierowcy, który podążał za fordem. Przejęty sytuacją, postanowił wezwać policję i jednocześnie obserwować poczynania kobiety. Dzięki odpowiedzialnemu działaniu funkcjonariusze mogli natychmiast zidentyfikować osobę siedzącą za kierownicą. Choć kobieta nie przyznała się do prowadzenia pojazdu, policjanci poddali ją retrospekcyjnemu badaniu trzeźwości, które wykazało obecność ponad 1,5 promila alkoholu w jej organizmie.
Skutki dla kierującej
Kobieta natychmiast straciła prawo jazdy, a jej pojazd trafił pod opiekę wskazanej osoby. Policja przesłuchała świadka zdarzenia, a dalsze dochodzenie wyjaśni dokładne okoliczności i ewentualne dodatkowe zarzuty.
Surowe konsekwencje dla pijanych kierowców
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, jazda pod wpływem alkoholu wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Kierowcy mogą zostać ukarani grzywną, ograniczeniem wolności lub nawet karą pozbawienia wolności do lat 3. Dodatkowo sąd może nałożyć na sprawcę obowiązkową wpłatę nie mniejszą niż 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata.
źródło: KWP Olsztyn